Stoję przed zakupem kombinezonu tekstylnego. Na tę chwilę skłaniam się najbardziej ku Modece Panamericana. Czy użytkownicy tych ciuszków mogliby się podzielić opiniami?
A może jakaś alternatywa? Rozważam też klasykę gatunku, czyli RST Adventure. Ogólnie rzecz biorąc, rynek niestety dość kuleje, jeżeli chodzi o damskie wersje popularnych kombinezonów tego typu.
W czym jeździcie, Kobitki?
W czym jeżdżą Wasze kobitki, Panowie?

Panamericana.
Lekka, miękki materiał (tactel), wydajna wentylacja, możliwość otwarcia paneli wentylacyjnych jedną ręką, praktyczne kieszenie, dobra membrana, oddzielne ocieplenie, może być używane jako oddzielna kurtka. Jeśli damska ma taką samą komstrukcję to polecam.

Zresztą polecam zajrzeć sobie na ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=bmBXPVa-qr0

Jest pokazane jak wybrać odpowiedni kombinezon motocyklowy damski na sezon.