Faktycznie też bym się przeraziła... Ja za dekorację kościoła zapłaciłam 200 zł (całość 400zł z tym że były dwa śluby więc po połowie) w tym były kwiaty pod ołtarzem i tabernakulum, przystrojone krzesła, i co drugą ławkę kwiatek z ozdobą.
Bukiet dla mnie i świadkowej wraz z butonierkami 120 zł.
Dekoracja sali 200 zł w co wchodziły bukiety małe na wysokich wazonach plus jeden duży przed nami i zostało to zaproponowane przez salę.
Za dekorację samochodu nie płaciliśmy bo miałam cudowną siostrę, która mi zrobiła ją sama.
Powiem tak trzeba pochodzić i poszukać ale można znaleźć też i firmy, które to zrobią taniej a równie pięknie.
Osobiście mogę polecić małą kwiaciarnie między Redą a Wejherowem z której miałam bukiet ślubny. (
http://www.kwiatyewy.pl)