Witam czy ktoś wie jak nazywa się deweloper i nowo powstające osiedle na Tuchomskiej za rondem po prawej stronie w kierunku nowego tuchomia . Ogrodzenie zrobione z płyt

Osiedle Pastelowe AMProjekt https://www.amprojekt.com.pl/aktualna-oferta/osiedle-pastelowe/opis-inwestycji/

mnie bardziej zastanawia zasadność projektów tych domów... za 700 tys to się człowiek sam wybuduje, gdzie chce, z urządzeniem to będzie milion jak nic ... a ani ta lokalizacja, ani ta chałupa nie jest warta takiej kasy.........
poza tym wiem od agentów nieruchomości, że w Baninie najlepiej sprzedają się domy do 100 m (jak jeszcze były dopłaty do programu MdM) i te tansze, do 300 tys....
Muller miał problemy ze sprzedażą domów za 400 tys, co dopiero za 700??????
ale patrząc na ich stronę, 2 z 3 juz zarezerwowana .... heheeh

Mówisz o tym bagnistym terenie a wczesniej stawie, które teraz ma się zamienić w osiedle domów all inclusive? ;) ponadto z tego mówią pobliscy mieszkańcy to jestna działce przy samym rurociągu gazowym więc... zapowiada się ciekawie.

Dodam,że rurociąg ten jest wysokiego ciśnienia.

Znów to samo, bagna,błoto i narzekanie. Wielomilionowe miasta pełne drapaczy chmur są na bardziej podmoklych terenach budowane a wy maruderzy w kółko to samo... Na każdym polu jak spadnie deszcz robi sie mokro. Czytać sie tego juz nie da... Ciągłe narzekanie... A wasze domy to niby na lepszych terenach stoją???

Mój jest w najlepszym miejscu jakie może być

Bu ha ha

Jak większość osiedli budowana jest na podobnym terenie bo lepsze miejsca wykupili prywatni inwestorzy...Ale co z tego działkę można podnieść i stanie się górką fundamenty powinny dojść do podłoża nośnego więc nie widzę problemu bo wody gruntowe same zmienią bieg tym bardziej że jest możliwość zdrenowania terenu do rowu z drugiej strony drogi... działki blisko szkoły z kanalizacją,wodą która nie traci ciśnienia,wyjazd na drogę gminną odśnieżaną i może kiedyś utwardzoną. Ja oprócz ceny nie widzę nic złego a co do gazociągu to wystarczy spojrzeć jak daleko jest płot budowy od ul.Tuchomskiej i już każdy się domyśla gdzie jest gaz ale to też może być plus bo można tam stworzyć fajny pas zieleni który oddzieli mieszkańców od bardzo ruchliwej Tuchomskiej...

Miejsce to było natyralnym zbiornikiem retencyjnim dla Bambina, po zimie rok w rok było tam wielkie rozlewisko. Powodzenia wszystkim.

Było błoto, rozlewisko i co, juz nie ma błota i rozlewiska. Typowe trollowanie

Poczekaj na mokry rok. W tym roku nie padało

Osiedle pomiędzy zbiornikiem retencyjnym (ma być zbudowane w celu oprowdzania wody z pozostałej części Banina i zalewanych ulic) a gazociagiem (który już kiedyś został uszkodzony) na terenie gdzie od zawsze było bagno - kupuję od zaraz. Przyszli mieszkańcy tego osiedla - teraz nie ma już dobrych terenów w tej okolicy na budowę. To co tu powstaje budowane jest na siłę, aby tylko na was zarobić. Żadnych złudzeń. A jak juz bardzo chcecie to jedziecie już dzisiaj obejrzeć ten teren i sami zobaczcie na czym to stoi.

Jeśli ktoś jest zainteresowany i cena mu odpowiada to niech wcale się nie waha... Teren jak każdy inny a miejsce jedno z ostatnich fajnych tak blisko szkoły i sklepów a jednocześnie na uboczu. Byłem dziś tam na spacerze i widziałem wykop gdzie ławy były dość płytko czyli założenie jest aby iść w górę więc z dołka zrobi się górkę. A ten gazociąg był uszkodzony w trakcie budowy sieci kanalizacyjnej i wodociągowej jakieś 7lat temu gdzie wykopy dochodziły do 8 metrów. Osobiście byłem zaangażowany w tych pracach i myślę że wynikiem uszkodzenia był zbieg wielu czynników a po drugie w ciągu najbliższych dekad nic na podobną skalę nie będzie robione w tym rejonie. Obecnie gdy teren jest zróżnicowany wysokosciowo rezygnuje się z kanalizacji grawitacyjnej na rzecz systemów przepompowo-tlocznych.

Zgoda, ale czy jest w tym coś złego aby przyszły mieszkaniec Banina mógł poznać "historię" tego miejsca od aktualnych mieszkańców ? Deweloper otrzymał zgodę na budowę ale swojemu klientowi raczej nie powie co tam było przez ostatnie 50 lat. Nieprawdą jest ze woda sama znajdzie sobie inne ujście. Są cały czas tereny w Baninie gdzie mimo wielu prób zasypania czy też podniesienia terenu woda dalej się zbiera - naturalnie zresztą. Moim zdaniem przyszli klienci powinni być informowani o takim ryzyku. Biorą oni nieraz kredyty do spłacenia na wiele lat. Nie trzeba byc specjalistą geodetą , wystarczy popytac "starych" mieszkańców o dane miejsce. Jeśli jest problem z wodą można najczęściej usłyszeć "Panie, tu zawsze woda się zbierała i był taki staw". Ale może w tym przypadku będzie inaczej i woda się podporzadkuje nowej technologii? Czy ktos zwrócił uwagę jak woda sobie płynie całą szerokością ulicy lotniczej obok biedronki w ulewne dni pomimo rowu melioracyjnego?

A że Wrzeszcz cały zalany co najmniej raz w roku to nie dziwi?? Pada to woda jest i na ulicy. Tu tacy maruderzy że szkoda gadać :/

Tu tacy deweloperzy fachowcy partacze że szkoda gadać.

Ale zaraz co wy gadacie , przecież z tego co piszą w gminie miało już nie być zezwoleń na nowe budowy w Baninie . Więc co jest?

pewnie pozwolenie na budowę dostał dużo wcześniej, gdy jeszcze nie było z tym problemów ....