Dieta, aktywność fizyczna.

Temat dostępny też na forum: Zdrowie Moda i uroda
Jeśli stosujecie jakieś diety napiszcie o nich, w jakim celu jest dieta ( nie koniecznie musi być odchudzająca), czy oczuwacie zmiany, (przy odchudzających) jakie są rezultaty?
Jak wygląda wasze zamiłowanie to sportu, bieganie, siłownia, fitness, rower, pływanie, rolki?
Jak godzicie to z codziennymi obowiązkami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Rybencja zbierasz dane do jakiejś pracy?:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Nie, pytam z ciekawości :) sama stosuję dietę, staram się pogodzić ja z aktywnością fizyczną ale nie czasami brak mi sił, czuję się osłabiona. Mam wrażenie że przeginam z wysiłkiem. A każdy dzień bez siłowni czy biegania daje mi odczucie że jestem mięczak. :P Ciekawi mnie to jak to wygląda u innych. np. częstotliwość ćwiczen przy diecie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Dobra cena http://www.flairacademygroup.pl/praca-w-poradniach-dietetycznych/ polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Nadeszła wiosna a wraz z nią kolejny nabór do grupy "Schudnij z głową!". Aby zmienić swoje życie i raz na zawsze mądrze schudnąć nie wystarczą kolejna dieta i "brzuszki" w domu przed lustrem. W gabinecie Terapii Do Celu wspólnie z psychologiem - terapeutą obierzesz najlepszą dla siebie drogę i będziesz nią podążać przy wsparciu innych, którzy tak jak Ty chcą coś zminić w swoim życiu. Jeśli czujesz, że to jest Twój czas skontaktuj się z nami drogą mailową - gabinet@terapiadocelu.pl lub telefoniczną - 502 61 88 55.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

"Aby zmienić swoje życie i raz na zawsze mądrze schudnąć nie wystarczą kolejna dieta i "brzuszki" w domu przed lustrem."

I tu się nie zgodzę. Ja schudłam zmieniając nawyki żywieniowe i ćwicząc "przed lustrem". Do tego nie jest potrzebny terapeuta:)

Rybencja nie wiem jak to jest u innych mogę mówić za siebie: pilates dwa razy w tygodniu po 1h, w domu z płytą. Na siłownię nie chodzę bo nie lubię się pocić z innymi ludźmi:)
Diety już nie stosuję, schudłam ile chciałam teraz staram się utrzymać wagę, jak dotąd idzie dobrze.

Na diecie (1000cal) ćwiczyłam pilates 3 razy w tygodniu po 1h, codziennie 1h spaceru i zero słodyczy - to mnie bolało najbardziej ale warto było:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

A ja wlasnie chodzę tylko na silownie z tego samego powodu z jakiego ty nei :D zajęcia grupowe mnie wkurzają, tempo narzucane dla wszystkich czyli dla nikogo, i banda spoconych ludzi :) wole sobie sama robic trening i sie przykladac do kazdego powtorzenia, raz szybciej a raz wolniej - wazne ze dokladnie a nie raz dwa raz dwa machaj byle jak byle by 8 razy bylo w rytm muzyki.

Ja siłownia 4raz yw tyg, trening siłowy plus jakies tam bieganie po ale to dla relaksu. Dieta rozsądna, bez podjadania, rano wegle, pozniej tłuszcze i bialka i na wieczór bialka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

no i jeszcze, dieta ogólnie odchudzająca, ale zmodyfikowana pod trening siłowy - chodzi mi o wygląd sylwetki (rzeźbę) waże 57 kg przy 174 to mi wystarczy.

jak godzę? nie mam dzieci wiec bez problemu, lubię cwiczyc wiec to nei jest przykry obowiązek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Emenems jeśli lubisz chodzić na siłownię, super ale chyba nie do końca wiesz czym jest pilates:)

To nie ma nic wspólnego z aerobikiem. Pilates to ćwiczenia wysiłkowe głownie na mięśnie brzucha (mi akurat to było potrzebne), rozciąganie, itp.

Jedni lubią skakać inni nie. Ja nie lubię więc taki trening wybrałam. Ty wolisz siłownię i ok. Każdy dobiera sobie ćwiczenia indywidualnie, w końcu nie chodzi o to żeby robić to co wszyscy tylko to co dla niego jest najlepsze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Yooki - masz racje, wiem co rto pilates, to machanie rączkami i nożkami przez godzine - taka joga po europejsku. ja generalnie nie znosze grupowych, gdzie jak pisalam, ktos mi narzuca ilosc powtórzen tempo a wogole nie zna mojego organizmu.
jak mowisz oczywiscie, co komu pasuje - ja praktycznie nie cwicze meisni brzucha per se, bo nei chce sobie brzucha powiekszyc, wole spalac tłuszcz i przy okazji innych cwoczen tez brzuch pracuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Zobacz http://www.flairacademygroup.pl/praca-w-poradniach-dietetycznych/ bardzo dobra opcja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

A więc tak: jeśli czujesz przemęczenie musisz zrobić sobie przerwę. Jeśli ćwiczysz już od dłuższego czasu po kilku dniach zacznie Ci tego brakować i z przyjemnością wrócisz do ćwiczeń. Najważniejsze jest abyś lubiła rodzaj sportu, który uprawisz i lubiła miejsce w którym go uprawiasz wtedy zatęsknisz, gwarantowane :-) Co do diety to głupotą jest stosowanie diet odchudzających bo efekt jojo jest murowany. Trzeba na stale zmienić nawyki żywieniowe ale tutaj UWAGA: oprócz komponowania posiłków tak, aby były mało kaloryczne i zbilansowane muszą być również SMACZNE! Jeśli nie lubisz warzyw i owoców to dieta nie dla Ciebie! Najlepiej jedz to co lubisz ale często i w małych ilościach, tak aby organizm zdążył to spalić i co najważniejsze ćwicząc budujesz mięśnie, a mięśnie wspomagają przemianę materii, bo szybciej spalają tłuszcz. Życzę wytrwałości:-)

Małgorzata, lat 41, schudła przez rok 8 kg, bez specjalnej diety ale rozsądnym odżywianiu, siłownia (Calypso - polecam) 3x w tygodniu po 1.20 godz w tym 50 min bieżnia, ćwiczenia zaraz po pracy, dziecko dorosłe więc z opieką nie mam problemu :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Dieta ograniczająca spożycie tłuszczu. Miałam złe wyniki lipidogramu. Więcej piekę i gotuje niż smażę. W pierwszej połowie dnia jem węglowodany, w drugiej lekki obiad na podwieczorek owoc (najczęściej jabłko) i lekką kolację.
Czy odczuwam zmiany? Tak..
Nie mam już zgagi (a potrafiła mnie w nocy obudzić), łatwiej mi się podbiega na autobus, straciłam kilka cm w biodrach, brzuszku.
Schudłam w 3 msc 5,5 kg.
Zamiłowanie do sportu.. Hmm, gdybym miała więcej czasu (i kasy) zapisałabym się na siłownię, a tak czasem rower, czasem rolki, skakanka. Najczęsciej jak mam wolny dzień spędzam go na spacerach z psem. Psiak jest młody, musi się wybiegać, więc rzucam jej frisbee i piłkę (schylanie około 50 razy :P). A jak spacer to czasem 2-3h.
Chciałabym stracić jeszcze 5kg, ale myślę że jest to do zrobienia do lipca/sierpnia. Wtedy będe zadowolona. Dieta, a własciwie zmiana sposobu jedzenia mi odpowiada. Nie ma męki, a wszystko ma skutek zdrowotny ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Ja nie ma diety jako-takiej, a raczej nawyki zywieniowe: nie smaze, nie uzywam masla, smietany (czasem tylko 18ste), mleka pelnotlustego, ograniczam sery typu zolty lub brie. Nie jem miesa, nie dodaje ulepszaczy smaku, nie uzywam sosow i zup z torebki. Ryby 2-3 razy w tygodniu. Nie jem bialego pieczywa ani bialego makaronu. Nie slodze (bo nie lubie) kawy, pije duzo herbat ziolowych i czasem zielona. Duzo wody i nigdy napojow gazowanych typu fanta, cola, alkohol sporadycznie i wtedy jedynie wino lub piwo (zadnych likierow, slodkich). Slodycze - malo. Po lunchu do kawki kawaleczek czekolady, w weekend jak wychodzimy do kawiarni wtedy zjem kawalek np. sernika lub szarlotki. Pilnuje czasu posilkow i nie jem po 20stej. Nigdy nie jem fastfoodow. To chyba te glowne zalozenia.

Sport - tak, duzo, czesto, bo lubie, wspaniale czuje sie po treningu i okropnie ociezale i "niezdrowo", gdy nie cwicze przez kilka dni. Lubie zajecia grupowe (ale duzo zalezy od instruktora), poniewaz bardziej mnie motywuja i wyciskam z siebie siodme poty, ktorych samej nie chcialoby mi sie.
Fitness klub 4 razy w tyg: spin, body conditioning, aerobik cardio/step i raz Ashtanga yoga. Gramy w tenisa w wakacje. Codziennie do i z pracy piechota, lacznie ok 5km.
Biegam 2 razy w tyg - w weekend dlugi bieg ok 15km, w tygodniu krotszy (tempo run) albo interwaly. Czesto startuje w biegach ulicznych - polmaratony i 10km - uwielbiam;)

Czas to nie problem - nie mam dzieci, treningi to dla mnie "swietosc" i staly punkt rozkladu tygodnia. Jak np. ktos chce sie spotkac, mowie ze mam trening i moge dopiero po 20stej. I tyle.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

należy zdrowo się odżywiać , trenować 3-4 razy w tyd i nie ma problemu z wagą, każda aktywnośc fizyvzna jest dobra, należy ją dopasować do siebie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

A moze ktoras z Was wykupila kupon z Grupounu z 24fitness na personalnego trenera i dietetyka? I powie jak to wyglada? :)

Pozdrowienia:) i duuuzo wytrwalosci
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Staram się racjonalnie odżywiać. Miałam problem z wagą, dlatego stosowałam dietę odchudzającą. Najpierw oczyszczającą Ewy Dąbrowskiej, a później ograniczałam kalorie.
Teraz planuję posiłki, ograniczam słodycze i jem dużo warzyw.
Do tego ruszam się. Na rowerze do pracy, gimnastyka poranna, czasem rolki.

I czuję się zdecydowanie lepiej :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Schudłam 16 kg :))

Odstawiłam: tłuszcze, produkty mączne, skrobię, słodycze, ziemniaki i warzywa strączkowe, tłuste sery, cukier zamienilam na słodzik owoce tylko niektóre.. i UDAŁO SIĘ :D

Sport: rolki i pływanie

Minęły dopiero 4 miesiące od początku diety, ale zmieny mi się nawyki żywieniowe i będę to kontynuować. Tak jak kiedyś słodycze były pierwszym posiłkiem każdego dnia tak teraz straciłam na nie zupełnie ochotę. Fast foody - do tej pory sporadycznie teraz nawet zapach mnie nie kusi.

Teraz z uśmiechem zakładam rozmiar 36 :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

karmie dziecko i postnowilam ograniczyc tluszcze i troche kalorie.
jednak maly chodzil wedlug mnie niedjedzony
moze mam taki apetyt bo potrzebuje tych kalorii zeby miec laktacje
nie wiem dziewczyny jak to robicie, ze chudniecie
z 2 dzieci dopilnowanie zeby jesc co 3 godziny jest niewykonalne, a kazde godzinne wycie malego wynagradzam sobie czyms slodkim.
dla mnie te dodatkowe 10 kg olbrzymie wplywa na moja samoocene i humor
ktos mi powie, ze trzeba sie ruszac...ok 2 godz spacer z wozkiem o wadze lacznej 32 kg i areobik 1-3 razy w tyg
na wiecej nie mam czasu ani sily
juz przestalam chodzic na takie dlugie spacery bo padalam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dieta, aktywność fizyczna.

Ja robiłam dietę kopenhaską, ale to masakra. Zdecydowanie lepiej na mnie działa regularne zdrowe odżywianie: dużo warzyw i gotowane na parze mięso i ryby. Do tego cyklicznie np. rowerek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dużo białka, dużo wody i ruch:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Dobry Ginekolog w Gdyni (162 odpowiedzi)

Witam, szukam dobrego ginekologa w Gdyni, najelpiej kobiety, wizyta prywatna. Byłam u ginekologa...

Jaki żel intymny polecicie? (66 odpowiedzi)

Czym się kierować przy zakupie żeli intymnych i na co zwracać szczególną uwagę ? Mianowicie od...

rozwód z orzeczeniem o winie męza-romans (72 odpowiedzi)

Czy są tutaj te szczęsliwe , które uzyskaly taki rozwód?