Wszystkie kościoły mają swoją stronę, parafianom jest potrzebna.
Czyżby proboszcz obawiał się, że ludzie zamiast przyjść do kościoła będą czerpać informacje z internetu? Nie ma się czego obawiać, no, chyba że proboszcz ma powody do obaw. Warto się zastanowić nad zastojem w parafii.

Dalej wyłaczona dlaczego ? wysłać do proboszcza E-mail? z zapytaniem .

Pewnie przeszkadzały niezbyt pochlebne opinie na temat proboszcza i braku otwarcia na potrzeby parafian. Życzę mu więcej pokory, bo krytyka pozwala naprawić nieprawidłowości.To moja pierwsza w życiu parafia (chrzest, I komunia). Następne (kilkakrotnie zmieniałam adres a i w rodzinie miałam księdza, dziekana i prałata) działały b.prężnie. Teraz wróciłam i jestem bardzo ciekawa, co się tu dzieje (i czy w ogóle). Strona jest zawsze potrzebna, no chyba że była tak nieciekawa, ze było zbyt mało wejść...

A ja myślę, że nie ma komu prowadzić te stronę, zawsze można się zgłosić na ochotnika do prowadzenia strony -:))), jak mówi mi moje doświadczenie takie strony dla parafii prowadzi zawsze jakiś życzliwy, dobry parafianin mający wolny czas (oczywiście za darmo). Myślę, że możecie się zgłosić -:), pozdrawiam serdecznie

Prowadzenie strony to żaden problem dla jakiegokolwiek księdza, bo proboszcz-starej daty-może rzeczywiście nie podołać.
Sama parafia jest starej daty, jakby zatrzymała się w czasie w latach 60-70. dlatego uciekłam stąd do Kościoła Świętego Mikołaja. Pozdrawiam księdza proboszcza. A tak na marginesie, kiedy emerytura?

Dokładnie, też uważam, że powinna być strona... Nawet najmniejsze parafie gdzieś na wsiach mają. Aktualności, dane do kontaktu, godziny otwarcia biura parafialnego... Takie podstawowe rzeczy powinny na niej być.
A właśnie, może ktoś tu wie w jakie dni i godziny otwarte jest biuro?