Dlaczego wiosną i na poczatku lata ... ?!
Witam,
łażę sobie po śródmiejskich ulicach Pułaskiego, Derdowskiego i obserwuję brygadę dokonującą cięć w koronach miejskich drzew
i od samego początku zapytam czy wiecie może kto w mieście Gdynia podejmuje decyzje (wysyła "rębaczy") dotyczące zabiegów higienicznych dokonywanych na drzewach ?
Czy to jakaś nowe trendy w dendrologii czy miejski opiekun zieleni jest niedouczony czy jakieś inne przesłanki każą to robić w najgorszym z możliwych terminów i dla drzew i dla mieszkających tam ptaków ?
Jeśli wiecie coś w tej sprawie to podrzućcie jakieś informacje.
Dziękuję i pozdrawiam
łażę sobie po śródmiejskich ulicach Pułaskiego, Derdowskiego i obserwuję brygadę dokonującą cięć w koronach miejskich drzew
i od samego początku zapytam czy wiecie może kto w mieście Gdynia podejmuje decyzje (wysyła "rębaczy") dotyczące zabiegów higienicznych dokonywanych na drzewach ?
Czy to jakaś nowe trendy w dendrologii czy miejski opiekun zieleni jest niedouczony czy jakieś inne przesłanki każą to robić w najgorszym z możliwych terminów i dla drzew i dla mieszkających tam ptaków ?
Jeśli wiecie coś w tej sprawie to podrzućcie jakieś informacje.
Dziękuję i pozdrawiam