Do organizatorów: MO na harpaganie

Pytanie do organizatorów: Jak bedziemy startowac w Elblągu z placu Jagiellońskiego na bike'ach , to czy tak jak w Leborku bedą policaje na najważniejszych wylotowych krzyżówkach? Pytam sie dlatego, bo choc to bedzie sobota rano, to scigac sie z innymi miedzy autobusami, tramwajami i polglowkami w dostawczakach nie bedzie dla wszystkich milym wspomnieniem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Zgadza się dodatkowo przyda sie zabezpieczenie dojazdu na metę, gdy ludzie w pośpiechu i walcząc z czasem będą grzali przez skrzyżowania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Hagar napisał(a):

> Pytanie do organizatorów: Jak bedziemy startowac w Elblągu z
> placu Jagiellońskiego na bike'ach , to czy tak jak w Leborku
> bedą policaje na najważniejszych wylotowych krzyżówkach?

Elbląg jest znacznie większy od Lęborka, ale oczywiście... to minimum czyli policja na głównych skrzyżowaniach postaramy sie zorganizowac. Chcemy jednak podobnie jak w L. wyprowadzic rowerzystów policyjnymi motorami i samochodami /w miarę możliwości policji, ponieważ... odkad Elbląg znalazł siew Warminsko-Mazurskim zabrali im najlepsze samochody i motory/ z centrum, tak zebyscie mogli na rogatkach rozwinac spokojnie, odpowiednie predkosci ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Wojtek Bieliński napisał(a):



> Elbląg jest znacznie większy od Lęborka, ale oczywiście... to

> minimum czyli policja na głównych skrzyżowaniach postaramy sie

> zorganizowac. Chcemy jednak podobnie jak w L. wyprowadzic

> rowerzystów policyjnymi motorami i samochodami /w miarę

> możliwości policji, ponieważ... odkad Elbląg znalazł siew

> Warminsko-Mazurskim zabrali im najlepsze samochody i motory/ z

> centrum, tak zebyscie mogli na rogatkach rozwinac spokojnie,

> odpowiednie predkosci ;)



Dobre i to :) Nie musza nas wyprowadzac z miasta Harleyami i nowymi VW :) Wystarczy paru kraweznikow na krzyzowkach i chocby oznakowany policyjny stary Polonez na czele kolumny i taki na koncu. Zreszta to lezy w interesie policji i jest ich z****... obowiazkiem. I niech sie nie tlumacza ze nie maja sprzetu i kasy, bidoki. Pewnie chca zeby im cos odpalic.

Po wyprowadzeniu kolumny cyklistow z centrum chyba potrzebny bylby jeszcze jeden punkt (nie np. srodek szosy na Tolkmicko, tylko jakas boczna droga, parking, plac, łąka) za miastem, czy na rogatkach z ktorego mozna by bylo spokojnie (i bezpiecznie) ruszyc szybciej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Hagar!!! Trochę szacunku dla innych, to nie krawężniki a ludzie, którzy pełnią służbę między innymi dla Ciebie. Wyprowadzanie z miasta rowerzystów nie jest ich obowiązkiem, ale dla naszego bezpieczeństwa zapewne zrobią to bez problemów i to bez specjalnej zapłaty. Wiem tylko, że gdybyś Ty miał to załatwić to zamiast obstawy i pomocy z ich strony część z nas miałaby z nimi kłopoty. Łatwo pluć, kiedy jest się anonimowy, podaj swoje namiary TWARDZIELU zobaczymy po H-25 gdzie będziesz, bo z tego, co widzę bez policji i obstawy na całej trasie, karetek pogotowia, straży pożarnej i jeszcze nie wiem, czego nie jesteś wstanie wyjechać z Elbląga. Jeżeli potrzebujesz niańki i nie umiesz jeździć po mieście to służę pomocą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Wieroch nie denerwuj się. Tacy jak ten anonimowy "h" są na świecie. I to między innymi dla nich 5 marca będą prowadzone rozmowy z policją i strażą miejską na temat zabezpieczenia imprezy. Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

WiechoR napisał(a):

> Hagar!!! Trochę szacunku dla innych, to nie krawężniki a
> ludzie, którzy pełnią służbę między innymi dla Ciebie.
> Wyprowadzanie z miasta rowerzystów nie jest ich obowiązkiem,
> ale dla naszego bezpieczeństwa zapewne zrobią to bez problemów
> i to bez specjalnej zapłaty. Wiem tylko, że gdybyś Ty miał to
> załatwić to zamiast obstawy i pomocy z ich strony część z nas
> miałaby z nimi kłopoty. Łatwo pluć, kiedy jest się anonimowy,
> podaj swoje namiary TWARDZIELU zobaczymy po H-25 gdzie
> będziesz, bo z tego, co widzę bez policji i obstawy na całej
> trasie, karetek pogotowia, straży pożarnej i jeszcze nie wiem,
> czego nie jesteś wstanie wyjechać z Elbląga. Jeżeli
> potrzebujesz niańki i nie umiesz jeździć po mieście to służę
> pomocą.

Nikt na nikogo nie pluje, a o pracy policmastrow mam juz wyrobione zdanie, choc sa chlubne wyjatki wsrod nich (czasami). Kraweznik to powszechna nazwa, nawet miedzy nimi samymi, a zapewne sam jestes policmajstrem i sie czujesz urazony hrabio.
A co do obawy o jazde po miescie to tez mam powody, bo wystarczajaco dlugo nosilem gips na rece i nodze z powodu jednej baby, ktora wymusila pierwszenstwo uznajac mnie zapewne za obiekt niezdolny do jazdy po ulicy szybszej niz 40 km/h. Urazy po czyms takim zostaja, wiec mam prawo dopytac sie o MO na "ulycy". O straz pozarna sie nie dopominalem, choc kubel zimnej wody na twoj leb by sie przydal kolego, a i pogotowie mi nie potrzebne, bo mimo zlaman po wyzej opisanej kraksie dojechalem jeszcze 15 km na pogotowie z przednim kolem w osemke. Lepiej martw sie o siebie, nianki nie potrzebuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

No nistety widzę, że mam do czynienia z drbnym chuliganem któremu nalęży się jedynie klaps w tylnią część ciała bo na nic więcej nie zasługujesz. Nadal jesteś anonimowy bo tacy ludzie jak ty tylko w grupie lub anonimowo pyszczą a tak naprawdę to są trchórzami i ty takim jesteś. Mylisz się, nie jestem i nie byłem policjantem, za kilka dni przechodzę na emeryturę a byłem 25 lat oficerem WOP-u i Straży Granicznej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Daj spokój, Wiesiu, szkoda klawiatury i prądu. Pewnie Hagar po miescie umie jeździć tylko z eskortą na sygnale :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

WiechoR napisał(a):

> No nistety widzę, że mam do czynienia z drbnym chuliganem
> któremu nalęży się jedynie klaps w tylnią część ciała bo na nic
> więcej nie zasługujesz. Nadal jesteś anonimowy bo tacy ludzie
> jak ty tylko w grupie lub anonimowo pyszczą a tak naprawdę to
> są trchórzami i ty takim jesteś. Mylisz się, nie jestem i nie
> byłem policjantem, za kilka dni przechodzę na emeryturę a byłem
> 25 lat oficerem WOP-u i Straży Granicznej.

Napisalem od organizatorow w trosce o bezpieczenstwo nas wszystkich, takze twoje i od nich oczekiwalem odpowiedzi. I odpowiedz ta dostalem - temat zamkniety. Wiec sie nie wtranzalaj ze swoimi bezmyslnymi uwagami i pohamuj nienawisc do innych. Mysle, ze swoja nieuzasadniona agresje wobec ludzi powinienes leczyc u psychiatry, choc sadze, ze nic to nie da. Moze lepiej idz na mecz i sie tam "wyladuj" z kibolami. Albo z racji wieku przedemerytalnego idz z rowerem na blokade Samoobrony, takiego hardego "twadziela" jak ty przyjma tam jak swojego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Hagar napisał(a):

> Mysle, ze swoja nieuzasadniona agresje wobec ludzi
> powinienes leczyc u psychiatry, choc sadze, ze nic to nie da.

Zaprzeczasz sam sobie, prawie jak Norman Davies. Brawo za elokwencje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

crow napisał(a):

> Zaprzeczasz sam sobie, prawie jak Norman Davies. Brawo za
> elokwencje.

Temat uważam za zakończony. Jesli niejaki wiechor chce na mnie wyladowywac swoje frustracje wynikajace zapewne z tego, ze wychowany w duchu komunistycznym jako zolnierz WOP ma zakodowana nienawisc do zwyklych obywateli, niech idzie sie leczyc, co juz wczesniej napisalem. W czasie startu powinien zostac pozbawiony ruchomych przedmiotow, w tym pompki, bo gotowy bedzie okladac innych zawodnikow tylko za to, ze w ogole sa. A jak ktos uwaza, ze podanie wlasnego maila jest symbolem odwagi, a start w rajdzie rowerowym dowodzi twardosci, to juz jego sprawa. Tak jak i rowniez wtedy, gdy ktos uwaza, ze nazwanie policjanta pilnujacego porzadku na ulicy "kraweznikiem" jest oznaka nienawisci do niego. Czepcie sie swojej baby. Do widzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Hagar czy z Twojej ostatniej wypowiedzi należy wnioskować, że wolisz chłopców? Brawo!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Darek napisał(a):



> Hagar czy z Twojej ostatniej wypowiedzi należy wnioskować, że

> wolisz chłopców? Brawo!



Nie wiem jak to wywnioskowales, ale jestes w bledzie. Ja z Twojego zadowolenia wnioskuję, że cieszy cię myśl, że mam skłonności homoseksualne, ale musze cie zmartwić, jestem normalny, tak wiec ze mna sie nie umowisz, sprobuj na innym forum, moze takim dla wolacych chlopcow. Pewnie gdzies w internecie takie sa.

"Czepcie się swojej baby" to tekst Pawlaka z Sami Swoi, jakbyś kolego nie wiedział.



Zeby zakonczyc glupia dyskusje, PRZEPRASZAM WSZYSTKICH tych, ktorych obrazilem swoimi postami, z ktorych wynikalo:



1. ze w trosce o bezpieczenstwo wlasne i innych zawodnikow spytalem sie o Organizatorow o obecnosc policji w trakcie przejazdu bikerow przez Elblag;

2. na odpowiedz policji zacytowana przez Wojtka Bielinskiego, ze "policja nie ma srodkow na zadbanie o bezpieczenstwo imprezy na ulicach, bo przestali byc miastem wojewodzkim" (co jest wyjatkowo durnym trlumaczeniem policji) napisalem, ze jest to ich z****nym obowiazkiem, co jest zgodne z prawda;

3. ze skoro nazwalem pilnujacych porzadku na ulicach policjantow "kraweznikami" wynikalo z tego, ze jestem pozbawiony zupelnie szacunku do ich pracy;

4. ze w trosce o dalsze bezpieczenstwo zaproponowalem Organizatorom, by zorganizowali jakis bezpieczny punkt pod miastem, by bikerzy mogli spokojnie rozwinac szyki - co mialo dowodzic mojego tchorzostwa i braku odwagi oraz ewentualnej pomocy pogotowia ratunkowego.



A wracajac do "kraweznikow" i mojego przez to rzekomego braku szacunku do ich pracy. Ciekawe, czy ten ktorego to urazilo, to na okreslenie pracownikow komunalnych sprzatajacych miasto i wywozacych smieci uzywa okreslenia "pracownik MPO", czy "smieciarz"? A akurat ja uwazam, ze im sie nalezy zdecydowanie taki sam szacunkek do ich pracy jak do pracy policji. O ile nie wiekszy, bo skoro ja na swoim osiedlu nie widzialem policjanta-"kraweznika" od jakis 3-4 lat (czyli "od zawsze" odkad tu mieszkam), tak sobie nie wyobrazam, by pracownik MPO-"smieciarz" mial nie wywiezc po weekendzie smieci ze smietnika spod mojego bloku.



I na tym moze skonczmy dywagacje o kraweznikach, pedalach, bezpieczenstwie i smieciach. Pozdrawiam wszystkich. Hagar
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do organizatorów: MO na harpaganie

Ale gaduła! Wprawdzie nie chce mi sie czytać ale dużo tego :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0