Dobra impreza
Byłem we wtorek z kontrahentami po spotkaniu służbowym. Zarezerwowaliśmy stolik za 100 zł dla 8 osób chociaż było nas 4 ale inne były zajęte, więc mieliśmy dużo miejsca. Przy wejściu kolejka, ale szybko szło i bez ekscesów godz. ok 22. Gość na bramce na poziomie, uśmiechnął się zażartował. Kolejka w barze po bardzo tanie drinki i piwo.
Drinki ok wódka ze spritem, mochito jak za tą cenę rewelacja. Wiadomo, że po tańszej wódce bardziej boli głowa na drugi dzień, ale trzeba to wliczyć w ryzyko.
My kupiliśmy finlandie 0,7 za 140 zł
pare red bulli i soki razem jakieś 200 zł.
Trzeba to nosić samemu bo kelnerka jest tylko jedna i zajmuje się bieżącym ogarnianiem. Ale to nie problem, bo koledzy z baru pożyczają tace, a jak się coś rozleje to zawsze można dostać ręcznik papierowy.
Impreza się udała bawiliśmy się do 3 rano. Zamówiliśmy razem 3 zestawy z finlandią,chociaż wszystkiego nie wypiliśmy. Koszt imprezy to razem jakieś 700 zł plus wstęp i rewelacyjna zabawa. Goście, którzy prowadzą ten klub mają łeb na karku i wiedzą jak przyciągnąć ludzi! Wcześniej w sezonie często wpadałem do Tropikalnej, ale w Republice jest podobnie, więc wole u siebie.
Drinki ok wódka ze spritem, mochito jak za tą cenę rewelacja. Wiadomo, że po tańszej wódce bardziej boli głowa na drugi dzień, ale trzeba to wliczyć w ryzyko.
My kupiliśmy finlandie 0,7 za 140 zł
pare red bulli i soki razem jakieś 200 zł.
Trzeba to nosić samemu bo kelnerka jest tylko jedna i zajmuje się bieżącym ogarnianiem. Ale to nie problem, bo koledzy z baru pożyczają tace, a jak się coś rozleje to zawsze można dostać ręcznik papierowy.
Impreza się udała bawiliśmy się do 3 rano. Zamówiliśmy razem 3 zestawy z finlandią,chociaż wszystkiego nie wypiliśmy. Koszt imprezy to razem jakieś 700 zł plus wstęp i rewelacyjna zabawa. Goście, którzy prowadzą ten klub mają łeb na karku i wiedzą jak przyciągnąć ludzi! Wcześniej w sezonie często wpadałem do Tropikalnej, ale w Republice jest podobnie, więc wole u siebie.