Donosiciel do straży miejskiej - Zieleniak
Z przykrością informuję, że od wczoraj Ktoś dzwoni do straży miejskiej i donosi na zaparkowane auta na chodniku przed znakiem "P", po zgłoszeniu telefonicznym przyjeżdża straż i zakłada blokady + mandaty + 1pkt karny.
Strażnik miejski powidział, że oni sami nie czepiają się tak zaparkowanych aut (bo i piesi mają ponad 1,5 wolnego chodnika i jadące auta nie mają przez to żadnych problemów) - ale ... taki telefon, oczywiście anonimowy, musi zostać zweryfikowany.
Od 10 lat parkuję wokół Zieleniaka i nie było takich podobnych cyrków, aż tu jakiś konfident, kurcze - gnojek normalnie delikatnie pisząc, zabawia się kosztem ludzi. Wstyd donosicielu, żeby i tobie się coś "tak miłego" przytrafiło!!! Zajmij się swoim życiem i przestań kablować!
Strażnik miejski powidział, że oni sami nie czepiają się tak zaparkowanych aut (bo i piesi mają ponad 1,5 wolnego chodnika i jadące auta nie mają przez to żadnych problemów) - ale ... taki telefon, oczywiście anonimowy, musi zostać zweryfikowany.
Od 10 lat parkuję wokół Zieleniaka i nie było takich podobnych cyrków, aż tu jakiś konfident, kurcze - gnojek normalnie delikatnie pisząc, zabawia się kosztem ludzi. Wstyd donosicielu, żeby i tobie się coś "tak miłego" przytrafiło!!! Zajmij się swoim życiem i przestań kablować!