byłam
Mega dobry byłam na festiwalu. Polecam. Trzyma w napięciu gra psychologiczna, bohaterzy 1 klasa zagrani, kostiumy i rekwizyty, plany z epoki brawo! Była nawet scena kazania Popiełuszki o wolności w sercach! Dylematy moralne, i pobudki bohaterów rzeczywiste i przypominające o ludzkiej naturze zła. Główny bohater podwójny, a młody G. grający świetnie psychopatycznego szpiega genialny, jego alter ego również; pogubiony w swej tożsamości bohater grający przez T. Sz . b. realny. Film zgarnie laury.
25
0