Dr G. - Przestrzegam i odradzam
Nie oceniam kliniki, bo nie można jednym lekarzem psuć jej opinii, tym bardziej, że inni lekarze u których byłam są kompetentni, ale zadecydowanie odradzam dr G. - ginekologa. Żałuje, ze nie przeczytałam wcześniej negatywnych opinii o tym Panu na forum .... Zaoszczędziłabym sobie czasu i nerwów. Poszłam z mężem w 16 tygodniu ciąży, chcieliśmy zrobić USG. Lekaż juz wychodził w kurtce, ale my byliśmy umówieni, wiec weszliśmy do gabinetu. Lekaż był bardzo niemiły i zniecierpliwiony od początku. Mąż zadał kilka medycznych pytań. Lekaż nie odpowiedział na żadne z nich. Mówił np.: "Tak jest, po co Pan sie tak wypytuje" "Poczyta Pan sobie! a nie się głupio pyta". "Takie USG w 16 tygodniu będzie tylko pierdu- pierdu nic tam sie nie zobaczy" Takie podejście do Pacjenta zwaliło nas z nóg! Wyszliśmy. Do badania nie doszło. Jesteśmy oburzeni, zniesmaczeni i zdziwieni, że jeszcze w tych czasach można być tak potraktowanym. Nie muszę opisywać innym kobietom w ciąży co czułam gdy lekaż zwracał się do mnie jak do przedmiotu, noszącego pod sercem NIC wg niego.
Prywatna wizyta, dobra klinika - tylko jakiego zatrudniła lekarza!?
Zdecydowani e odradzam dr G..
Prywatna wizyta, dobra klinika - tylko jakiego zatrudniła lekarza!?
Zdecydowani e odradzam dr G..