Dr G.

Chcę powiedzie o zaniedbaniu ze strony ginekologa.Miałam dwie wizyty na pierwszej nie zrobiono usg bo aparat się zawiesił .Stwiedziłam,że mam starą wkładkę wewnątrzmaciczną i chciałabym wymienic na nową.
Lekarz polecił mi Mirenę hormonalną.Na drugiej jednak wizycie gdy powiedziałam ,że chodzi o założenie wkładki nie wykonał badania ani usg ani wywiadu medycznego nie zebrał.Sądziłam ,że to oczywiste dla doświadczonego ginekologa ,że najpierw wyjmuje się starą a potem zakłada nową.Zostałam zrugana jak uczniak .W końcu usunoł starą.Ale o zaniedbanie ze swojej strony obwinił mnie a przecież gdy byłam na fotelu ginekologicznym to byłam pewna ,że widzi co robi i usunoł starą przed założeniem nowej .Dopiero przy biurku chyba się połapał bo zapytał o poprzednią a ja w szoku, bo myślałam ,że ją usunięto.Niestety oczy moje nie sięgają do mego krocza i muszę zdac się na doświadczenie lekarza.Gdyby wykonano mi usg przed założeniem albo chociaż jedno pytanie do mnie jako pacjentki.Ale nie to było najgorsze tylko posób w jaki mnie potraktowano .Z dziką furią wykonał mi usg i jak zobaczył,że są dwie w macicy to jeszcze raz na łóżkoi usunoł mi wtedy starą.Ale podejście do mnie było straszne !!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dr G.

o kurcze, brzmi strasznie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0