Re:  Dr Rudnik
                 
    
    
    
    My tez tak zostaliśmy skierowani, tą samą drogą,tez refluks i też skierowanie na wycięcie migdałków. Po długiej debacie z mężem, który się na to nie zgadzał, poczekałam trochę i wybrałam się do innego laryngologa. Co się okazało, syn miał paciorkowca w nosie, stad bardzo gęsty katar, zalegający, spływajacy po ścianie gardła i tym samym podrażniajacy gardło oaz powodujący nabrzmiaļe migdały, które walczyły z infekcją od dluższego czasu. Całe szczęście, że dałam się mezowi przekonać, bo syn jest zdrowy z migdałkami, a podejscie lekarzy do problemu pozostawię bez komentarza...
    
    
         
        
                
                
        
             0
            0
             0
            0