Dramat! Mialam czekac 20min a taksowka przyjechala po 45min
Dnia 21.10.2013 zadzwonilam po taksowke i czas oczekiwania wynosil 20 min. po otrzymaniu smsa zeszlam do taksowki ale okazalo sie, ze taksowki nie ma poniewaz ktos inny sobie nia pojechal. pan w dyspozytorni poinformowal, ze dowie sie o co chodzi i oddzwoni. oczywiscie nie oddzwonil ale powiedzial ze moze wyslac kolejna taksowke, ktora zaraz bedzie (3min). po ponad 7 min, kiedy zadzwonilam po raz kolejny pan powiedzial, ze taksowkarz zaraz bedzie. z 20min zrobilo sie 45min. przepraszam nie uslyszalam a pan taksowkarz powiedzial, ze skarga nie ma sensu bo to syn szefa