Droga wymiana w kantorze na lotnisku. Standard czy przesada?

Opinie do artykułu: Droga wymiana w kantorze na lotnisku. Standard czy przesada?.

Ceny w lotniskowych sklepach i punktach usługowych zawsze były i będą wysokie - podobnie jak czynsz, który płacą ich właściciele. Zasada ta dotyczy również lotniskowych kantorów, o czym boleśnie przekonał się turysta z Niemiec.Zwykła kanapka za 20 zł, kawa za 15 zł, piwo za 12 zł - tak jest nie tylko w Gdańsku, ale i na innych, nie tylko polskich lotniskach. Właścicielem punktów handlowych i usługowych działających w portach lotniczych w prosty sposób tłumaczą horrendalnie wysokie ceny, ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

hehee dobre, polska i tyle
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a dlaczego np student nie może na lotnisku sklepu z gaciami otworzyć albo warzywniaka ?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

prokurator gdzie jest ??!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

masz możliwość, pełno tam pustych boxów

nikt nie broni ci otworzyć tam kantoru i dawać ceny jak w kantorach internetowych i płacić pracownikom po 5 tys.
Takich leszczy co to dużo mówią to spotka chyba każdy z nas na porządku dziennym, a jak się spytać czemu sami biznesu nie zrobią tylko tyrają za 2 tysie, to się okaże że żona winna, że rodzice, że tusk , on by chciał ale mu wszyscy dookoła kłody pod nogi rzucają.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 19

a liczna grupa sekty smoleńskiej i pisowskich paranoików

wali w drzwi oddziałów psychiatrycznych...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 10

na lotnisku w Oslo piwo kosztuje 90 koron :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

tylko że mógł ten gość wybrać kasę z bankomatu

wyszłoby mu dużo taniej niż wymiana w kantorze. Sam zawsze tak robię jak jadę służbowo do kraju gdzie nie ma euro. Trzeba pamiętać że mamy wolny rynek i wszelkie próby jego regulacji przez rząd zawsze kończą się fatalnie - jest sporo takich przypadków z przeszłości. W tym wypadku podejrzewam, że skończyłoby się na tym że właściciel kantoru by zamknął interes bo ustalone widełki na spread by zablokowały mu możliwość zarobku. Piszą o tym w każdej książce od ekonomii polecam chociażby łatwą w zrozumieniu "Ekonomia w jednej lekcji".
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

To siara

.. ale cóż - nie ma nic lepszego, niż własna kanapka zjedzona na wysokości 11km, bo akurat pora karmienia wypadła podczas 2-godzinnego lotu.

Podobnie jak wizyta w samolotowej toalecie.. dla niektórych obowiązkowy punkt programu :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mam nadzieję, że wypisujesz te dyrdymały dla rozrywki

... bo jeśli naprawdę denerwuje Cię fakt, że w Polsce główne lotniska to Okęcie, Balice, Pyrzowice, Strachowice czy Ławica (o Rębiechowie nie wspominając) to chyba czas na zasięgnięcie porady specjalisty...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

To są to ceny dla strefy Schengen,gdybyś leciał po za strefe,

ceny alko są zupełnie inne(dużo niższe)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sklepy i usługi na lotnisku są dla frajerów albo bogatych frajerów
a normalny człowiek idzie do nich jak już naprawdę nie ma wyjścia,kanapki biorę do samolotu w podręcznym a jak wypije litr wody przed wyjściem to nie muszę tym złodziejom płacić 7zł za wodę wartą 50gr :)

i nie piszcie że to siara! bo 80% pasażerów tak robi.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 1

już lepiej w barze mlecznym ten krupnik zamówić
w słonecznym 4zł za słoik.
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 0

To nie jest wolny kraj

Układy,zmowy,synekurki.Lotnisko winduje ceny najmu,ogranicza konkurencję,przecież musi zarobić na wynagrodzenia Czołowego Analityka Rynku Lotniczego tj.Tuska juniora i resztę pociotów.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Biorąc pod uwagę że nie wiemy skąd dokładnie przyleciał ten pan, być może nie miał możliwości przygotowania pieniędzy w złotówkach przed wylotem. I właśnie, jak słusznie zauważasz, dokonał wymiany "niewielkiej" kwoty z konieczności.

Ceny na lotnisku bywają wyższe, ale różnica skupie na poziomie 1zł(sic!) względem poziomu NBP to rozbój. Ciekawe jaka była wtedy kwota sprzedaży.

Dla mnie to czysty przykład żerowania na turystach. I jeżeli takie sygnały docierają do podróżnych, to sami sobie podcinamy gałąź na której wszyscy siedzimy.
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 2

ja raz wymienilam kase na lotnisku

i bardzo zaluje, prawie 350 zl straty.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

A kto normalny wymienia pienądze na lotniskach, dworcach kolejowych

czy w kantorach położonych w ścisłym centrum turystycznego miasta ??? Nikt, bo każdy wie że kursy wymiany są najniższe z możliwych.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Skandal w biały dzień i chamskie oszukiwanie z ktorym. Nikt nic nie robi
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Gdańsk i wszystko jasne tz. ciemne:))

przekret na przekręcie układ na układziku no i bezkarność pod ochroną, właśnie kogo?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1