Restaracja wydaje być sie całlkiem nastrojowa. Niestety kilka "ale". Pyszna zupa krem z pomidorów!!!!. Pizza na wpół ciepła i nie dopieczona - wiem co mówie - jestem miłośnikiem pizzy. USZCZERBIONE NACZYNIA!!!! Obsługa nie za bardzo zorientowana w menu dnia - na koniec zostaliśmy skasowani po cenach z menu. Knajpa ma aspirację do bycia całkiem fajną. Panie managerze - do roboty!!!! Trzymam kciuki.