Dym w Redzie i okolicy, czy może żyjemy na śląsku??

Witajcie, jestem mieszkańcem Redy od niedawna, ale to co się dzieję na zewnątrz w okresie zimowym (grzewczym)to masakra. Przecież jest takie zadymienie jak na śląsku, nie można nawet okien otworzyć, bo aż gryzie w gardło. Mało tego wyszliśmy na spacer to ubrania śmierdziały jakbym z wędzarni wracał. Może inni podzielą się swoimi spostrzeżeniami?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Dym w Redzie i okolicy, czy może żyjemy na śląsku??

Mieszkam w okolicy ul. Wiejskiej. Mieszkam tu od 2008 roku, i muszę przyznać, że są dni kiedy nie da się wyjść z domu. wygląda na to, że sporo osób opala się węglem, drzewem, i chyba plastikowymi śmieciami! Nawet latem nie raz tak śmierdzi, że aż dusi. Jest to jeden z problemów, drugi o ile jeszcze nie wyczuł Pański nos to farma lisów czy coś podobnego na końcu ul. Wiejskiej. Jak wiatr zawieje, i na dokładkę czyszczą klatki, to latem, nie da się spać z otwarty oknem. :-(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

Kameralne Tarasy (49 odpowiedzi)

Reda jest dobrze skomunikowana z Trójmiastem, a tym bardziej samo osiedle Kameralne Tarasy, które...

Niebieski Bursztyn (5 odpowiedzi)

Osiedle zlokalizowane jest w urokliwej, zielonej części Redy przy ul. Bosmańskiej, niedaleko...