Dziady!

mija 6 tydzień od zgłoszenia awarii domofonu, i nic, cisza. Pan serwisant który tam pracuje potrzebował 2 tygodni by poinformować że przyjedzie do usterki pierwsza wizyta zakończyła się stwierdzeniem "nie mam narzędzi i nie mogę stwierdzić gdzie jest wina" Przyjechał za tydzień stwierdził "zwarcie instalacji muszę zamówić cześci" po kolejnych 2 tygodniach dzwonienia, "czekamy na część" i tak już czekamy razem 6 tygodni. ZERO POSZANOWANIA DO KLIENTA, ZERO KONTAKTU, FIRMA WIELKIE ZERO! Zecydowanie nie polecam.
Są na rynku inne szanujące czas i pieniądze klientów.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Dziady!

Piękna wypowiedź :) Szkoda tylko, że takie przerażające historie w przypadku naszej firmy nigdy nie mają miejsca. Niebawem będziemy świętować 25 lecie działalności i na szczęści zadowolonych klientów cały czas nam przybywa. Oj nieładnie tak pisać, a podpisywanie się "bekzet" sugeruje, że autor podszywa się pod jedną z renomowanych administracji - na to już można znaleźć paragraf!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1