Dziecięca goła pupa na plaży. Gdzie jest granica?

Opinie do artykułu: Dziecięca goła pupa na plaży. Gdzie jest granica?.

Było ich troje. Przyjechali na rowerach, z których zeskoczyli w przyśpieszonym tempie. Błyskawicznie zrzucili ubrania i pędem pognali w stronę jeziora. Wyprawa była chyba spontaniczna, bo nie mieli strojów kąpielowych. Do wody wbiegli w bieliźnie: oni w slipkach, ona - w majtkach i koszulce.Ani nago, ani ubraniNa oko mieli po 9-10, może 11 lat. Dziewczynka i dwóch chłopaków. Ona na granicy dojrzewania - niby jeszcze dziecko, ale już coś pod bluzką się uwypukla. Dodajcie do tego przeźroczyste ...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

kadarka

Honda na Monciaku, gdzie jest granica????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

jestem przeciwko Twojej obecności na plaży - bo NIE;

pasuje ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wskazane kąpielówki i strój dla dziewczynek

sorry, ale jak widze nagiego chlopca w wieku wczesnoszkolnym, pluskającym się w wodzie i latającym po plazy z fruwajacym penisem- to mi sie robi autentycznie niedobrze! sama mam syna i naprawde polecam rodzicom zalozenie kapielowek!!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

zakładam mojej córci - 1,5rocznej majtki od stroju, bo szybko schną i nie martwię się, że jeżdżąc gołą pupą po piachu sobie coś pozaciera - żadne inne względy mną nie kierują :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

a niech s.a, byleby rodzice to zabrali

nie mam z tym problemów. a sikać może na trawie. pieski też sikają, dzieci znacznie rzadziej więc co to za problem?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Znajdź w tym roku toitoia między Brzeźnem (molo) a Jelitkowem. Na tym odcinku nie ma barów i restauracji z opłatą od 2 do 5 zł (wiem, nie chcą, żeby im się cała plaża zwalała i brudziła). W poprzednim roku wyjątkowo toitoie były. Może się nie sprawdziły, nie wiem. Natomiast wioski nad pełnym morzem wystawiają toitoie prawie przy każdym przejściu na plażę. Fakt, że śmierdzi w takiej budzie, ale dzięki niej mniej śmierdzi w krzakach.

A propos symbolicznej opłaty za toaletę - przy kilkugodzinnym (niech będzie 3-4 godz.) wyjściu na plażę z pięcioosobową rodziną. Pić trzeba, bo upał, po chłodzeniu w chłodnym Bałtyku pęcherz też jakoś mocniej napiera. Do toalety trzeba powiedzmy z 2 razy skoczyć. Wychodzi 2 zł * 2 wyjścia * 5 osób = 20 zł. W ten sposób taka rodzina opłaci z łatwością jedną godzinę pracy dwóch osób z obsługi toalety (przy najniższej krajowej brutto - chyba więcej im szefunio nie zapłaci?). Przy kolejkach do toalety to chyba czysty zysk. A takie same ceny (40-50 eurocentów) są nad morzem Śródziemnym w krajach może obciążonych kryzysem, ale jednak bogatszych od Polski (np. Włochy). To jak to jest z tą symboliczną opłatą?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Zgadza się, nasza polska kultura raczej nie zgadza się na nagość (szczególnie dorosłych), natomiast jeśli chodzi o nagie maluchy na plaży, to wydaje się, że tradycją (a więc czymś wynikającym z historii) jest raczej to, że małe dzieci mogły chodzić na golasa na plaży. Pozostaje kwestia praktyczna - piasku, który te nagie części ciała może podrażniać, ale jeśli zapomniało się majtek na zmianę, to bardziej praktyczne będzie zdjęcie majtek przed ich zamoczeniem.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Potencjalne ofiary pedofili

A potem się dziwią, że ich dziecko padło ofiarą pedofila, że taki zbok zrobił zdjęcie gołego bobasa i ... kto wie co dalej. W takim świecie gdzie coraz więcej afer pedofilskich dzieci nie powinny biegać nago w miejscach publicznych. Na Pd. Europy jakoś nie widziałam nagich dzieci na plaży. Nigdzie!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

nie przesadzajmy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jakie zezwierzęcenie

Zastanów się nad jednym, czy nie mniej przemocy seksualnej byłoby gdyby właśnie nie było takich artykułów. Mam wrażenie, że w sferze tzw. seksualności dzieci (gimnazjum parę lat wcześniej podstawówka) dużo się zmieniło gdy na rynku pojawiły się swego czasu gazety typu bravo... Artykuły tego typu mają wpływ na sposób myślenia ludzi, a nie zawsze jest to zdrowe myślenie i czasami autor może odnieść skutek odwrotny od zamierzonego, czasami lepiej o czyś nie pisać, a przynajmniej nie w taki (mimo, że stonowany) sposób. Nawet ten stonowany sposób może sugerować, że dziecko może stanowić obiekt pożądania, a to jest naprawdę chore. Mimo, że autor nie mówi tego wprost ale sugeruje to w domyśle.
Podejrzewam, że gdyby ludzie chodzili nago nikt by o tym nawet nie pomyślał w taki sposób, myślę że nawet gdyby nagość była czymś naturalnym, nikt by jej nie zauważał, i nie myślał już nie o dzieciach ale nawet od dorosłych jako potencjalnych obiektach seksualnych.
Zresztą nawet Adam i Ewa chodzili nago w raju, dopiero grzech sprawił, że zaczęli wstydzić się swojej nagości, więc może to właśnie "grzeszne" myślenie sprawia że cała ta machina sama się nakręca, a artykuły tego typu wywołują u niektórych paranoję...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

BArdzo Dobry artykuł

Pani Autorko Małgorzato!!! Szacunek...Bardzo ładnie napisany artykuł...stonowany... ale i dosadny bardzo mi się podobał.....szczególnie jako Ojcu...Gratulacje!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Wieje hipokryzja....

Tolerancji wiecej, wyrozumialosci, zakcetowania ze kazdy jest inny, nie tylko z charakteru...Kazdy ma wolny wybór.Piekno jest wzgledne,jak wzgledny jest wyznacznik piekna.
Prosze sobie nie przeczyc, krytykowanie innych za wyglad ''Żeby nie było, sam mam nadwagę oraz paskudną bliznę po operacji i staram się nie pchać między ludzi, dopóki tego nie poprawię. Opalam się w ogródku za domem, a zamiast leżenia plackiem na plaży wolę się przespacerować brzegiem. Wieczorem, jak już wszystkie paskudy się pochowają.'' a nastepnie pokazywanie sie , jak paskudy opuszcza teren choc sam jest sie nie doskonalym.Trzeba to zaakcetowac.....
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie mam nic przeciw nagosci

Majteczki dla dzieci są przede wszystkim ochroną przed piaskiem który może doprowadzić w tak wysokich temperaturach do infekcji miejsc intymnych. Naga osoba nie jest dla mnie zgorszeniem tylko to jak się tę nagość eksponuje. Estetyka ciała które większość osób wystawia na widok publiczny jest bez krytyczna i nie ma żadnego ograniczenia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Fascynujące. Prawdopodobieństwo zarażenia się od pustej butelki po piwie jest jeszcze mniejsze. Rozumiem, że ty z tych, co uznają zatem, że rzucanie pustych butelek po piwie na plaży jest ok?



Ciężko pojąć, skąd w napadzie twojej agresji do Magdy rozszerzenie implikujące, że jej pies "s**** gdzie popadnie albo że w ogóle ma psa?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

spoko Pani redaktor ma córcię w wieku 2,5 roku, która sadzi w pampka aż miło... ale jej nie przekonasz bo pampersa nie zdejmie choćby było 40 st. w cieniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

woow! a jak się zakończyła ta fascynująca historia? Jak Twój pies za przeproszeniem s****to pewnie jest ok ale jak dzieciak ma "wypadek", który pewnie zresztą tatuś sprzątnął to już jest fe? To Cię poinformuję, ze od pasożytów z psiego kału jest o wiele większe prawdopodobieństwo zarażenia bo raczej 99,99% dwulatków pasożytów ni ma (przynajmniej w Polsce)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 5

Zgadzam sie: cialo, to po prostu cialo. Dopiero to, co z nim robimy i co o nim myslimy nabiera kontekstu i dalszego znaczenia. Albo ktos akceptuje swoje cialo, jego nagosc, i nie ma problemu z golizna u innych, albo wszedzie rozum podyktuje mu rozerotyzowane skojarzenia. Najwyzsza pora przestac sie gorszyc tym, co kazdy z nas ma i najlepiej zna.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dent, wyobraż sobie, że są również panie,

którym na widok nagich dzieci płci obojga robi się wilgotno. One też powinny udać się do psychiatry.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0