Dziękuję :)
Pierwszy raz przeczytałam o Caffe Anioł w ub.roku.
Szukałam wówczas koncertu ulubionego zespołu-miał odbyć się w Caffe Anioł w lutym.Przy okazji postanowiłam zorganizować zlot Przyjaciół i wyprawić urodziny Koleżanki.Wszystko udało się pięknie,a to dzięki cudnym Ludziom z Caffe Anioł-nie było by w tym może nic niezwykłego,ale przyjeżdżałam z Poznania specjalnie na kilka godzin i wszystko musiało zadziałać "jak w zegarku"-i zadziałało:)
Dziękuję Paniom z Kafejki oraz Szefowi-za cierpliwość:) i niepowtarzalną, domową atmosferę podczas naszego spotkania.Tort urodzinowy był pyszny:),a koncert zespołu Wolny Przedział rewelacyjny!
Zachęcona tak miłym pobytem w Gdyni odwiedziłam Caffe Anioł kolejny raz-podczas koncertu w marcu.
I znowu od początku spotkania czułyśmy się z Koleżankami wyśmienicie w "Anielskiej"atmosferze-głównie dzięki spotkanym Ludziom,ale także w tych wnętrzach Kafejki, pełnych starych portretów,szaf,dodatków,a nawet bardzo przydatnych nam książek:)
A dla Szefa "Anioła" nie ma spraw niemożliwych:)
Koleżanki śmieją się, że odkryłam dla nich "Anioła":)
Ja polecam Caffe Anioł wszystkim.
I na pewno tam wrócę:)))
M :)
ps. A szarlotka z lodami i bitą śmietaną-mmm...pychota!
Szukałam wówczas koncertu ulubionego zespołu-miał odbyć się w Caffe Anioł w lutym.Przy okazji postanowiłam zorganizować zlot Przyjaciół i wyprawić urodziny Koleżanki.Wszystko udało się pięknie,a to dzięki cudnym Ludziom z Caffe Anioł-nie było by w tym może nic niezwykłego,ale przyjeżdżałam z Poznania specjalnie na kilka godzin i wszystko musiało zadziałać "jak w zegarku"-i zadziałało:)
Dziękuję Paniom z Kafejki oraz Szefowi-za cierpliwość:) i niepowtarzalną, domową atmosferę podczas naszego spotkania.Tort urodzinowy był pyszny:),a koncert zespołu Wolny Przedział rewelacyjny!
Zachęcona tak miłym pobytem w Gdyni odwiedziłam Caffe Anioł kolejny raz-podczas koncertu w marcu.
I znowu od początku spotkania czułyśmy się z Koleżankami wyśmienicie w "Anielskiej"atmosferze-głównie dzięki spotkanym Ludziom,ale także w tych wnętrzach Kafejki, pełnych starych portretów,szaf,dodatków,a nawet bardzo przydatnych nam książek:)
A dla Szefa "Anioła" nie ma spraw niemożliwych:)
Koleżanki śmieją się, że odkryłam dla nich "Anioła":)
Ja polecam Caffe Anioł wszystkim.
I na pewno tam wrócę:)))
M :)
ps. A szarlotka z lodami i bitą śmietaną-mmm...pychota!