Dzielnica jest zaniedbana, czy to prawda?

Postanowiłam napisać, aby podzielić się z mieszkańcami Cisowej moimi obserwacjami. Osobiście uważam, że dzielnica jest wspaniała, ale bardzo zaniedbana przez gospodarzy, tj. Radę Dzielnicy. Niby fundusze przeznaczają na szkołę, przedszkola i dzielnicowe zabawy dla seniorów, ale może warto byłoby zadbać też o wizerunek dzielnicy i o innych mieszkańców.
Płyty i krawężniki chodnikowe w wielu miejscach są zapadnięte, zbiera się tam woda opadowa i trzeba chodzić slalomem, poza tym łatwo można się podknąć.
Stare latarnie, nie oświetlają dobrze chodników.
Brak jakiegokolwiek monitoringu.
Przy chodniku między Kcyńską a Owsianą nie ma żadnych ławek, a często spacerują tamtędy starsi ludzie.
Brak pożądnych placów zabaw z ogrodzeniami, pojedyncze huśtawki, czy ślizgawki nie urozmaicają wyobraźni dzieci.
Trawniki przerzedzone, w niektórych miejscach pojedyncze darnie, wyglądają okropnie (pomijam odchody zwierząt, myślę, że właśnicielom bardziej chciałoby się sprzątać po psach, gdyby trawka była gęsta i soczysta w kolorze).
Nasz pseudo park przy rzeczce na Zbożowej tez ma wiele do życzenia, bo oprócz kilku ławek i dwóch kamieni nie ma nic ciekawego. Można byłoby posadzić dużo roślinności, kwiaty, krzewy, zrobić jakąś atrakcję w postaci albo fontanny, albo kaskady, albo oczka wodnego. Myślę, że wielu z nas byłoby dumnych z takiej aranżacji.
Piszę ten post, żeby dowiedzieć się co Wy o tym sądzicie. Czy podzielacie moje zdanie, jeśli tak, to może przeczyta ten tekst przewodniczący Rady, może zacznie sie coś dziać.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dzielnica jest zaniedbana, czy to prawda?

To nie stare latarnie są przyczyną kiepskiego oświetlenia u nas w dzielnicach , lecz zamontowane pojedyńcze , energooszczędne żarówki o niskiej mocy oraz klosze lamp , które zamiast kierować światło na dół ,kierują światło do góry (?!).
Aby zaspokoić należyte oświetlenie dzielnic ,na każdym stelażu powinno być zamontowane oświetlenie posiadające co najmniej dwie lub trzy takie żarówki, zaś światło odbite od klosza powinno padać na chodnik,a nie w niebo jak jest to obecnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dzielnica jest zaniedbana, czy to prawda?

Przydałyby się porządne place zabaw dla maluchów. Nie ma gdzie z dziećmi pójść :((((((((((((((
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Dzielnica jest zaniedbana, czy to prawda?

nie wiem o co chodzi z tymi placami zabaw, ja rozumiem, że nie ma tam całego miasta z drabinkami ale bez przesady. Pod każdym blokiem są drabinki, koniki czy piaskownice. Dla starszaków jest mnóstwo przestrzeni którą można świetnie wykorzystać, no i las. Wychowałam się tam jak nie było nowych placyków więc nie przesadzajcie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Dzielnica jest zaniedbana, czy to prawda?

Izzis uważasz, że Radni powinni za to, że zostali wybrani w wyborach, uganiać się po dzielnicy i spełniać każdą zachciankę mieszkańców? Wyrównać krawężniki i chodniki tak aby tam nie zbierała się woda, zainstalować na własny koszt monitoring, dodatkowe ławki, nowe huśtawki i ślizgawki, zasadzić soczystą trawę? O sprzątaniu psich odchodów nie wspomnę. Dzielnica nie jest zaniedbywana przez Radę Dzielnicy tylko niestety mamy tak mało środków z budżetu Miasta. Nie trzeba być radnym aby włączyć się w pracę społeczną dla dzielnicy i jej mieszkańców. Tak na dobrą sprawę właśnie dlatego jesteśmy w radzie gdyż znamy bolączki dzielnicy. W 2012 jak dobrze pamiętam dysponowaliśmy kwotą około 100 729 zł. Jest to kropla w morzu potrzep. Zwracają się do Rady różne instytucje jak i pojedyncze osoby z prośbą o pomoc w dofinansowaniu. Część środków jest przeznaczona na dożywianie dzieci, rehabilitacje mieszkańców naszej dzielnicy, paczki świąteczne dla najbardziej potrzebujących, konserwacje placu zabaw przy szkole nr 31, pomoc przy zakupie sprzętu sportowego, dofinansowanie zakupu wyposażenia sal dydak-tycznych w Przedszkolu nr 32, zakup książek do biblioteki szkolnej w Gimnazjum nr 12, konserwacja boiska przy Zespole Szkół Ekologicznych, nowe ławki, kosze na śmieci, czy torebki na psie odchody. Co do trawy gęstej i soczystej to tak myślę że nie powstrzyma ona właścicieli psów przed wyprowadzaniem swoich pupili, tylko edukacja i chęć brania odpowiedzialności za to co nas otacza, a najlepszym przykładem tego jak wszystkim zależy na dzielnicy niech będzie frekwencja w wyborach sięgająca 5 % uprawnionych do głosowania. Rada również współfinansuje Święto ul. Chylońskiej i kilka innych imprez sportowych. A tak na marginesie co ma się dziać w dzielnicy aby Pani uznała, że jest tu "fajnie"? Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Dzielnica jest zaniedbana, czy to prawda?

Jeśli o psy chodzi p.Troka, to chyba lepiej walić kupy na trawnikach niż na chodnikach . Ewentualnie zrobić ogrodzony, specjalny wybieg dla psów w potrzebie. Trawników wolnych u nas pod dostatkiem. Tak jest w niektórych krajach. Natomiast na ogrodzonych płatnych parkingach kosztem wolnej przestrzeni mieszkańcom nie zależy. Jak Pan sądzi ?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dzielnica jest zaniedbana, czy to prawda?

Witam w Nowym Roku. Najlepiej gdyby psy załatwiały się jak koty do kuwety i nie ma problemu. To się jednak nie uda:) Nie będę wymyślał prochu, niestety trzeba sprzątać po pieskach i nie ważne czy to chodnik czy trawnik. Względny komfort mają osoby mieszkające przy lesie, co do wybiegów to żaden psiak nie da gwarancji, że będzie korzystał z tego przybytku. Szkoda, że firmy sprzątające miasto nie mają tego w zakresie swoich obowiązków, gdzieś czytałem jak w Szczecinie testowano odkurzacze do zbierania odchodów i tak powinno się ten problem rozwiązać, proszę wybaczyć, ale zbieranie tego z ulicy jest obrzydliwe i nie higieniczne. Mało tego zbieranie odchodów do plastikowych toreb powoduje, że trafiają one potem na wysypisko i nie ulegają rozkładowi, więc jeśli zbieramy to tylko do toreb papierowych.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re:mieszkanka domu "prywatnego"

@~.mieszkaniec ""...chyba lepiej walic kupy na trawnikach....."

...............ZDECYDOWANIE NIE LEPIEJ !!!!

mieszkam w prywatnym domu i jestem zobligowana przez Gmine do dbania o pas trawy przed moim domem. ZADNA TO PRZYJEMNOSC brnac po kostki w psich kupach przy sprzataniu i koszeniu trawy ;-/

czasami mam wielka ochote wyjsc i kopnac w zadek WLASCICIELA KUNDLA KTORY MI s****PRZED FURTKA!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

Symbioza (3 odpowiedzi)

Symbioza powstanie w miejscu, które zapewnia wygodne, miejskie życie, a jednocześnie pozwala na...