Egzamin zdałam za pierwszym razem :-O), ale smutno mi, bo „sunajowa przygoda” jest za mną. Dzięki Chłopaki

Kiedyś szłam z kolegą, który wytatuował sobie na ramieniu świnię. Było ciepło więc podwinął sobie rękawy eksponując nabytek. Nie mogłam się oprzeć skomentowania tego– ludzie pomyślą że ci odwaliło. Na co on opowiedział mi historię: Starszy dziadek na prowincji opiekował się wnuczkiem, zabrał go do miasteczka po zakupy. Miał jednego kucyka, posadził na niego wnuka i prowadził przez miasto. -mieszkańcy zaczęli plotkować „ale wyrodny wnuk, biedny dziadzina idzie pieszo, a młody jedzie, nie daj boże takiego wnuka”. Żeby uniknąć gadania dziadek w drodze powrotnej zsadził wnuka i sam usiadł na kucyku. -mieszkańcy znowu plotkowali „jaki dziad wyrodny, dzieciak idzie pieszo a on dupsko wiezie” .Zdziwiło to dziadka, więc następnym razem szli przez miasteczko prowadząc kucyka. Na co mieszkańcy: „ej zobacz, ale głupcy mają kucyka a idą pieszo”. To już przeszło dziadka oczekiwania. W drodze powrotnej obaj weszli na konia. Mieszkańcy na to: „ co za ludzie nie mają litości, dwóch na małym kucyku”. Ludzie zawsze będą mieli coś do powiedzenia, ale czy warto tego słuchać?;)Krzyśka i Janusza warto słuchać. ZAWSZE mają coś do powiedzenia- a to, co mówią ZAWSZE ma sens. To, co robią – robią z PASJĄ!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu:

No tak wyczerpującej opinii jeszcze nie było! Do zobaczenia na drodze! Pozdrowienia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0