Jedliśmy słony karmel i pistacje z malinami, cena 10 i 12 zł. Oczekiwania spore, rozczarowanie niestety też. Eklery naprawdę nic specjalnego, żadnego wow, krem po niedługim czasie wypływa z ciastka, smak dziwoląg, nic nie pasowało do siebie. Miała być niespodzianka dla eklerożercy, była prośba o niekupowanie więcej.