Endokrynolog dla swoich
Chciałam się zarejestrować do endokrynologa, ale usłyszałam, że nowych pacjentów się nie rejestruje. To jakiś bezsens. rozumiem, że mozna czekać kilka miesięcy na wizytę, że wyczerpał się kontrakt, ale pozbawiać w ogóle możliwości kontaktu z lekarzem, bo jest się nowym? Ciekawe, co na to przepisy NFZ- tu i czy to zarządzenie lekarza, czy dyrekcji? Dwa lata temu również nie rejestrowano " nowych". Czy przez ten czas nie ubył ani jeden pacjent?...