Kasyno jest okej ale jak wchodzisz i wita Cię ochroniarz...wygląd pożal się Boże..albo stary dziadek w okularach, który już dawno powinien niańczyć wnuki..przy tym arogancki, chamski wręcz odpychający, odzywki na poziomie poganiacza bydła..drugi młodszy nogi w iksy, jego ubranie i postawa również zaniża poziom lokalu..podobnie jak kolega chamski ordynarny..Obsługa kasjerzy zachowują się jakby wypłacali kasę z własnej kieszeni, głupie uśmieszki, jak już uda Ci się wygrać to czekasz na wypłatę pół godziny, robią wielką łaskę że podadzą Ci kawę, że w ogóle muszą do Ciebie podejść.Ogólnie żenada. Powinni zmienić ekipę bo ludzi odstraszają!!szczególnie ochrona!!

To fakt bo nawet jak juz dopisze szczescie i cos sie wygra to trzeba miec jeszcze szczescie by odebrac wyplate bo kasa nieczynna bo kasjerka ma przerwe albo jest w toaecie albo w ogole nikogo niema bo caly personel spisuje maszyny na dole albo u gory.obsluga baru tez nie dostepna pani ma przerwe albo znika na zapleczu i czlowiek wszedzie czeka dobrze ze do kibla mozna dostac sie odrazu za to macie plusa bo by trzeba bylo z pampersem przychodzic no i jeszcze kelnerka ktora bezczelnie opierdala klienta ze kipuje na blat ale popielniczki nie przyniesie niektorzy pracuja tam jak za kare albo moze kolegium odrabiaja albo to jest najlepsze grasz se spokojnie masz papieroski piwko w koncu dobrze ci idzie nikomu nie przeszkadzasz poprostu sobie grasz i nagle obsluga
podchodzi do ciebe i karze ci konczyc gre bo musza rozliczyc automat i to w momecie kiedy najlepiej ci idzie, to tyle, to sa najlepsze
emocje i adrenalina w kasynie cristal.