Re: Fajny 40latek potrzebny :)
W sumie to tak:
Miła - ludzie mnie lubią, wrogów raczej nie miewam, często się zwierzają, proszą o radę
Spokojna - od wielu lat ćwiczę jogę, doceniam to co mam, lubię spacery nad morzem, las...czasem się zdenerwuję, ale w sumie rzadko. Częściej jest mi po porostu smutno jak coś nie wychodzi.
Szczery i wierna - żyłam w dwóch długich związkach, nigdy nikogo nie zdradziłam, a kłamstwa...tez jakoś sobie nie przypominam, abym musiała kłamać.
Ambitna - studia, podyplomówki, kursy, certyfikaty, ciągle się dokształcam, rozwijam.
Wykształcona - j.w.
Z pasjami - joga, kino, teatr, wakacje w egzotycznych miejscach, uwielbiam zwiedzać, uczę się hiszpańskiego.
Dobra praca - daje satysfakcję i pieniądze na życie, hobby, wakacje.
Bez zobowiązań - nie mam dzieci, kredytów...
Lubiący dalekie podróże - oczywiście w wakacje, bo Martyną Wojciechowską nie jestem. Ameryka Płd, Azja...
Kino - bywam kilka razy w miesiącu, bardzo mnie to odpręża.
Teatr - kilka razy w roku, w Trójmieście czy w Wawie. Ostatnio widziałam Mamma Mia w Romie. Bardzo polecam.
Spacery - kilka razy w tygodniu i to długie :)
Facetów pogoniłam, bon jednemu nie chciało się pracować i tylko czekał, aby tatuś gdzieś mu pracę załatwił, a drugi mnie okłamywał.
Do ww. listy mogłabym jeszcze dodać, że lubię porządek, mam fajne mieszkanie w centrum Gdyni, sama umiem wymienić silkon czy powiesić obraz. Jestem ładna, szczupła, zadbana, romantyczna, czuła i cholernie samotna.
Czasem myślę, że wolałabym mieć 10 kg nadwagi, zajmować się domem, piec pierniki, urlop spędzać na Kaszubach, ale mieć przy sobie cudownego kochającego męża. I wcale nie musiałby wyglądać jak model, bo wygląd nie ma dla mnie znaczenia.
Ostatnio poznałam przez internet kogoś kto wydawał się miłym i dobrym człowiekiem - starszy ode mnie, dzieci dorosłe, rozwiedziony, firma, spokojny i co z tego? Okazało się, że z żoną cały czas utrzymuje kontakt, ona mieszka w jego domu, nawet nie wiem czy są naprawdę rozwiedzeni, byłą kochankę zatrudnia w swojej firmie i 8 h na nią patrzy, a mnie chciał na weekend. Do tego odmłodził się o 5 lat. I tacy właśnie są faceci.
10
0