Farsa z Walworth

Temat dostępny też na forum: Farsa z Walworth
Opinie do spektaklu: Farsa z Walworth.
Enda Walsh
Farsa z Walworth

Przekład: Małgorzata Semil Farsa z Walworth to historia rodziny irlandzkich emigrantów z Cork mieszkających w robotniczej dzielnicy Londynu. Miasto jawi im się jako miejsce zguby, katastrofy, zaś rodzinne irlandzkie miasteczko jako utracony Eden.

Dinny, ojciec dwóch dorosłych synów, zmusza ich do odgrywania scen odtwarzających tajemnicze okoliczności, które ...
Przejdź do spektaklu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Irlandia w Sopocie

Bardzo fajnie zobaczyć w akcji spektakl, który opowiada o Zielonej Wyspie. Sztuka podobała mi sie ale nie zachwyca. 1:50 to już w końcówce się dłużyło. Najlepiej wypadł Grzegorz Falkowski, ale miał najtrudniejszą rolę z którą poradził sobe znakomicie. Zmiana tych peruk, tekst i mimika + taniec irlandzki! Brawo Panie Grzegorzu. Niech Farsa trwa!

ps. super efekt z muzyką Bjork!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie tylko farsa...

momentami dla mnie sztuka była dramatem. Dramatem dzieci przebywających w towarzystwie chorego psychicznie ojca. Scena dotycząca z molestowaniem .... co niektórzy widzowie spuszczli głowy i wzok. Ale gra aktorów była fantastyczna ! NIe jest to na pewno sztuka lekka, łatwa i przyjemna.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Naprawdę dobry spektakl

Rewelacyjna farsa bijąca paradoksami i tragedią.
Wg. mnie nie było wcale scen z molestowaniem. To była gra. Ja nie wyczułam w niej aspektu molestowania.
Gra aktorów fantastyczna. To niesamowite, że jeden aktor potrafi w jednej sztuce grać sześć, jednak wcale nie uważam by to pan Grzegorz miał najtrudniejszą robotę. Że fizycznie to się zgodzę, jenak aktorsko pobiłwszystkich na głowę pan Piotr. Wspaniale zapowiadający się aktor.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

politpoprawne dno. Ludzie nie dajmy sie zwariować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Farsa z Walworth

Sztuka " i do tańca i do różańca" . Duża doza czarnego humoru, dużo chwil do zadumy, cudowna gra aktorów , choć przeraża pogięta blacha do ciasta na synowskich plecach a z drugiej strony polecenia godna szkoła ars amandi ;-).
Napiętnować należy dyrekcję teatru za pomysł sprzedaży biletów nienumerowanych,co spowodowało powrót klimatów PRL-owskich kolejek po papier toaletowy. A wystarczyło zaznaczyć na bilecie: 'miejsce w II rzędzie po lewej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

"grało kilka kobiet"

byłem wczoraj i jestem pod wrażeniem, pozytywnym oczywiście
co ciekawe grało kilka kobiet ale tylko jedna znich to aktorka i na jej grę radzę zwrócic uwagę.
Pani Karolina przy bardziej doświadczonych kolegach wyapadła bardzo dobrze i na pewno jeszcze świetnych rzeczy zagra... goraco pozdrawiam i czekam na kolejne role w gdańsku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dialogi w teatrze.

Na ulotkach w teatrze pojawiła się informacja na temat organizowanych wykładów oraz dialogów na temat Farsy z Walworth. Do zobaczenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Genialne. Sam pomysł. a przełożenie tego na scenę - bajka. Uwielbiam teatr , sztuki które mnie intrygują lub bawią. Nie czytałam recenzji przed obejrzeniem. Początek zinterpretowałam zgoła odmiennie od postanowień autora tym większe było moje zaskoczenie po 15 minutach trwania spektaklu. Przyznam, że najbardziej do mnie przemawiała gra pana Grzegorza Falkowskiego. Scena w kuchni z dziewczyną pod "trumną". Cicha, niezauważalna niemal gra rąk.Ukłony w stronę reżysera. Polecam gorąco.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

opinie

przed wyruszeniem przeczytalem opinie, oczekiwania byly za wysokie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Bylam wczoraj i niie wiem skad tyle dobrych opini,mlodzi zdolni aktorzy

ale po co biedni pocili sie na tej scenie nie mam pojecia.Nic z tego spektaklu nie wynioslam.Taka jest moja opinia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7

no tak, bo jak mieszkają w USA to powinni zrozumieć ;)

no comment
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Rewelacyjna

Druga sztuka, ktorej dalam 5 pkt. Swietna gra aktorska, zwlaszcza Piotra Chysa. Przez prawie 2 godziny mialam do dyspozycji humor, zadume, refleksje. Panowie rewelacyjnie zagrali narzucajac niezle tempo:)) Polecam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

coś nieproporcjonalnie mało opinii przy takiej dużej ilości ocen (?)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

MUZYKA :)

czy ktos zna moze tytuly piosenek ze spektaklu?? ??
bardzo oryginalne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

muzyka

cocorosie 'beautiful boyz'
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dziekuje- pios. swietna

Sztuka niewątpliwie trudna, ale warta wyjścia z domu. Przy okazji-i teatr bez klimatyzacji ,w gorące duszne dni nie do wytrzymania .Szczególne brawa dla aktorów za prace w takich warunkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Trudna sztuka w trudnych warunkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

wspaniale

sztuka trudna i nie dla wszystkich, trzeba pomyslec zeby zrozumiec, zagrana oblednie, WIELKI UKLONY dla aktorow..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Daję 5

Świetny-Matuszewski jako psychol -tatko,młody aktor Chys olśniewa wręcz,miał super trudna rolę,Karolina Piechota-widać,że dziewczę będzie dobrą aktorką,Falkiewicz również super.
Kompozycja sztuki trudna,na początku chaos kto jest kim i co sie stało,/to troche utrudnia odbiór/ by na końcu się wyjasnić.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie warto

Temat poprzez swoje przerysowanie jest nudny. Jeśli kogoś interesują perwersyjnie mocne, drastyczne tematy to owszem. Dla mnie to nudny temat. Jedynie polecam grę aktorską która jedynie przyciągała uwagę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Wstrząsający!

Świetny ale jednocześnie wstrząsający spektakl. Jeszcze nigdy żadna sztuka nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Podobało mi się wszystko (no prawie wszytsko - na sali było piekielnie gorąco!) - począwszy od pomysłu na sposób przedstawienia tego cięzkiego temtu, poprzez scenografię, po grę aktorską Gorąco polecam tym, którzy nie boją się trudnych tematów.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

za kompozycję (zagmatwanie) wielki plus:) za Falkowskiego kolejny. dobrze wyreżyserowane.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Doskonała

Gorąco polecam. Można się zanurzyć w tej sztuce i stracić kontakt z rzeczywistością. Na koniec zostawia z przemyśleniami. Świetnie zagrana, a przy takiej grze nawet z pozoru uboga scenografia jest w zupełności wystarczająca.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszystko byłoby pięknie gdyby nie Piotr Chys.
Jak dla mnie tę rolę powinien zagrać ktoś kto ma albo talent, albo wypracowany już jakiś warsztat.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Matuszewski i Falkowski - genialni!
Widziałam.... Piotr Chys znacząco odstaje, a Karolina Piechota to już chyba kompletna pomyłka.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadzam sie - Matuszewski i Falkowski trzymają całe przedstawienie...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja byłam pod wrażeniem

Pod wrażeniem nie tylko gry aktorskiej (bo pod tym względem jeszcze się nie zawiodłam na aktorach z teatru wybrzeże) ale przede wszystkim tego, w jaki sposób z każdą minutą spektaklu rosło moje zdziwienie. Nie miałam okazji czytać przed sztuką żadnej recenzji toteż jak wielkie było moje zdumienie gdy zobaczyłam jedynie trójkę aktorów. Przez chwile pomyślałam że może ktoś nagle zachorował i musieli się podzielić rolą. Ale nie... Efekt był taki że z komedii spektakl zamienił się w dramat, tragedię. Przyznaję że pod koniec czas troszkę mi się dłużył jednak całość jak najbardziej na plus. Podziwiam grę wszystkich jednak najwięcej mej uwagi zwróciłam na Pana Piotra. Sposób w jaki na zmianę okazywał lęk i grał radość była zdumiewająca. Nie jest to lekka sztuka, myślę że wiele wątków każdy musi zrozumieć na swój sposób.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

cóż..

kunszt aktorski - niewątpliwie
ale po pół godziny oglądania zaczęłam poddenerwowana zerkać na zegarek z dość dużą częstotliwością
czułam się, jak w szpitalu psychiatrycznym, przyglądając się schizofrenikom w kulminacyjnych momentach choroby
nie przyszłam do teatru sama, jak się okazało - koleżanka miała podobne odczucia
zwykle bywam na każdym spektaklu po kilka razy, za każdym razem odkrywając w nich coś nowego
na ten jednak nie dałabym rady pójść ponownie
raz wystarczył aż nadto
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Inne tematy z forum

Opowiedział Dzięcioł Sowie (14 odpowiedzi)

Opinie do spektaklu: Opowiedział Dzięcioł Sowie . Opowiedział Dzięcioł Sowie Jan Brzechwa...

Wyzwolenie (7 odpowiedzi)

Opinie do spektaklu: Wyzwolenie . WYZWOLENIE na otwarcie Dużej Sceny i nowego sezonu! W...

Avenue Q (26 odpowiedzi)

Opinie do spektaklu: Avenue Q . Avenue Q na podstawie oryginalnego pomysłu Roberta Lopeza i...