Fiat Punto II

Fiat ten jest jednym z bardziej popularnych aut klasy C w naszym kraju. Nie ma się zresztą czemu dziwić. Punto II jest dostępne w 3- i 5-cio drzwiowej wersji, z pięcioma silnikami (1.2 8v, 1.2 16v, 1.8 16v, 1.9 D, 1.9 JTD), dwiema manualnymi skrzyniami biegów (5-cio i 6-cio biegową), przekładnią automatyczną/sekwencyjną (6-cio lub 7-mio biegową) oraz 15 kolorami karoserii, z dwoma odcieniami ...
więcej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

1.9 Jtd

Mam auto z 2001 roku. Jest to zlote Punto 2 1.9 Jtd. Jak dotad przejrchalem nim ok 45 kkm. Jesli chodzi o wlasciwosci jezdne auta to zastrzezenia mam tylko do chalasliwosci silnika i moich nie seryjnych 15" opon( orginalne maja slaba przyczepnosc jak dlamnie). Silnik jast bardzo dynamiczny, bez kompleksow mozna podrozowac po polskich drogach. Zuzycie paliwa ok 6-7 l(eksploatacja mieszana) jest na akceptowalnym poziomie. Jesli chodzi o awaryjnosc to mialem tylko dwie przygody: od nowosci auto gaslo na jalowym biegu-bez jakich kolwiek przyczyn, poprostu pracowal i nagle gasl. W serwisie 2 krotnie zbywano mnie dokonujac jakis regulacji. Jednak za kazdym razem problem powracal( ciekawe ze w obecnosci mechanikow wszystko bylo w porzadku) za 3 razem auto zatrzymano do badania-dostalem wtedy 130 konnego Stilo Jtd. jako auto zastepcze-dosc ze w serwisie zdecydowano o wymianie elektroniki. Od tego czasu problem znikl. Rok temu zgubilem gdzies wiekszosc plynu chlodniczego( za autem unosiły sie kleby bialego dymu) przyczyna bylo pekniecie zbiornika z plynem. Podsumowujac to auto spisuje sie wzorowo( w koncu to fiat) Polecam je wszyskim milosnikom Fiata.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Fuck Yarisow

glupoty panstwo piszecie, co do yarisow... szczegolnie ten, ktory sie uczyl jezdzic na punto.
twoja nuka jazdy na mercedesie wygladalaby taka samo. zeby poznac pelny potencjal auta, trzeba dobrze i wiele nim pojezdzic, wyprobowac w wileu sytuacjach.
Zyje na Litwie, posiadam punto II od konca 99 roku i musze przyznac, ze jest do dobry samochod. w serwisa ch dotychczas bywam tylko po to by wymienic olej. Przejechalem juz 70 000km.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Yaris to syf.

Tak. tak
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Yaris 65 vs Punto 80KM ?

Panowie - nie wysilajcie sie z tym toczydełkiem Yarisem. Smrody to wy wąchacie. Potwierdzone wielokrotnie + świadkowie. Dyskusję uważam za zbędną. Ośmieszacie się tylko.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Yaris 65 vs Punto 80KM ?

Panowie - nie wysilajcie sie z tym toczydełkiem Yarisem. Smrody to wy wąchacie. Potwierdzone wielokrotnie + świadkowie. Dyskusję uważam za zbędną. Ośmieszacie się tylko.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Do postu ni(e)jakiego P.Żmudzin

Skąd takie rewelacje ? Z palca wyssane najpewniej. Lista tych usterek nigdy nie wystepuje częściej niż w innych markach, a żeby wszystkie naraz się zdarzyły to już naprawdę kiepsko świadczy o wyobraźni i poziomie wiedzy autora. Ps. Skoda wywodzi się niestety jeszcze z zamierzchłych czasów socjalizmu jeszcze, wiec co tu porównywać, hę ? Nie wspomnę o zużyciu paliwa, bo różnica na korzysć Punto jest ogromna i żadnego gazu, który niszczy szybko silnik nie potrzeba montować.
Tak więc radzę Panu najpierw poczytać fachową literaturę przed napisaniem takiego steku bzdur.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 4

Punto i Yaris

No wlasnie, ja tez mam porownanie Yaris (jezdze czesto) i Punto (przejechalem z tysiac kilometrow jak sie uczylem jezdzic)... Szczerze mowiac po nauce jazdy Punto nie mialem ochoty miec samochodu :). To cos ma beznadziejna widocznosc, dziwnie sie prowadzi, ani szybkie, ani zwinne... Ale jak juz dostalem prawko i wsiadlem np. do Astry II, potem do Primery to zrozumialem, co to jest przyjemnosc z jazdy :). A co do awaryjnosci... w Primerze pierwsza naprawa po 3 latach i 100 tysiacach kilometrow, w Yarisce 3 lata i 40 tysiecy i nic... W Punto nie wiem, ale jak slysze, ze po zakupie kilka wizyt w ASO, to po prostu rozpacz...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

Najnowsze Punto 3 drz.

Wewnątrz wszystko po staremu. Ładniejszy przód. Kompletnie spaskudzona klapa bagażnika - przczepione szkiełka imitujące lampy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

DO: Szczęśliwy posiadacz Punto

hehe moj przedmowca ma racje, tez to sprawdzalem. Wsiadzcie do Yariski to bedziecie zalowac, ze nie odlozyliscie paru groszy wiecej. TOTALNA BEZAWARYJNOSC, o wieeeeeele wiekszy komfort, osiagi, spalanie, i cala reszta. Az dziw bierze ze Yaris i Punto II sa zaliczane do tego samego segmentu!!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 8

eee tam

Punto II 1.2 16V wącha smrody mojej Yaris 1.0. SPRAWDZONE na wyscigach nad wisłą!!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 8

Moje PUNTO

Niestety mam PUNTO I a marzyłam o II , ciągle coś nawala a o cenach części nie wspomnę(dodam że mam 6-biegową wersję-włoską) ale to przecież tylko samochód i zawsze będzie się coś w nim sypało.Mimo to stwierdzam ,że jest wspaniały i naprawdę dobrze się prezentuje przy innych.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Komfort jazdy Punto II

Jestem "szczęśliwym" użytkownikiem tego autka (od nowego) od 2000 r. i przejechałem już ponad 60000 km. Stylistyka, przestronność wnętrza- (najlepsza chyba w tej klasie) i komfort jazdy OK ale to chyba niestety jedyne zalety tego samochodu. W dniu odbioru z salonu hałas jak przy sporowym wydechu - brak uszczelniacza w układzie wydechowym a także brak jakiegokolwiek zamocowania chłodnicy - trzymała się na wężach Po ok. 3000 km stuki z silnika- wadliwe pierścienie-wymiana; ok. 10000 km - ponowne stuki z komory silnika - wadliwe łożysko oporowe - wymiana; Ponowne stuki - wymiana kpl. sprzęgła. Do woreczka usterek jakie wystąpiły w tym autku można jeszcze dorzucić: parujące przednie reflektory - wymiana (nic nie pomogła), wielokrotna wymiana żarówek H7, wycieki z jednego z amort. przednich - wymiana kompletu;wycieki oleju ze skrzyni, wycieki oleju z silnika, peknięcie zawiasu drzwi kierowcy i wiele innych drobnych usterek "umilających" życie użytkownikowi. Na zakończenie chciałbym dodać że pomimo tych wszystkich mankamentów autka i tak mam nadal do niego sentyment-moze po prostu trafił mi się pechowy model. Ocenę wykonania auta pozostawiam czytelnikom. Na pocieszenie dla planujących zakup Fiata mogę dodać że teraz ma on już 2 letnia pełną gwarancje i że warto po tym okresie dokupić jej przedłużenie - jak widać może się to opłacić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

bajki konkurentów

mam wrażenie, że złe opinie o Punto II piszą przedstawiciele konkurencyjnych firm. Mam Punto już ponad trzy lata (jest to mój 12-ty samochód) przejechałem nim ponad 100.000 km., czyli robiłem nim 100 km. dziennie. Po takim przebiegu autko spisuje się doskonale brak jest jakichkolwiek stuków w zawieszeniu, teleskopy mona już wymienić , ale jeszcze nie są tragiczne (kolega w Clio wymienił komplet już po 30 000 km.).W ciągu tych 3 lat wymieniłem tylko sprzęgło (ostatnio) poza tym nic się nie działo prócz kilkukrotnej wymiany żarówek mijania. Jest to udany model Fiata i polecam ten samochód innym.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ludzie nie straszcie!!!

Właśnie szykuje się do kupna Punto II i trochę mnie przeraziły historie o jego awaryjności!! Trochę też mi się wierzyć w to nie chce, bo sama jeżdżę 10 letnim Uno i oprócz zardzewiałej karosieri wszystko jest Ok.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

PRZYJACIELE !

Czy sa jeszcze takie barany , ktore uwazaja , ze 10-cio letnie " zachody " sa lepsze niz nowe fiaty ?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja chcieć autko:)

Moim skromnym zdaniem auto jest z*******e, kumpel jeździ tym rok i nic nie naprawia, no może pozatym że tydzień po zakupie musiał wymienić na inny bo cos sie tam usmażyło w desce rozdzielczej. Ale ten drugi egzemdlarz już miał ok dopuki nie miał wypadku. Teraz to już tylko wrak. Ogólnie jeśli chodzi o wyglad i małą awaryjnośc uważam że jest naprawdę wporządku.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0

Debile!!!

Wszyscy którzy piszą że to autko to kupa gówna itp. bzdury to poprostu debile, ćwierćinteligenci itd. Ja mam swoje Punto II już 2 lata i jak do tej pory wymieniałem tylko pompę w chłodnicy. Pozatym w porównaniu z konkurencją typu VW Polo czy Renault Clio itd. Punto ma jakiś wygląd. Wnętrze ma przyjemne kolory a nie jak VW, Renault i inne gówna czerń i szarość (aż się niechce wsiadać). A w Punto tablica rozdzielcza dwukolorowa, tapicerka niebieska. Aż się chce wsiąść i jechać. Pozatym Fiat nie każe sobie płacić za wypoasażenie jak VW. Punto ma także najobszerniejsze wnętrze a przy tym jest najlżesze ma najmniejszy silnik a co za tym idzie najmniejsze spalanie i najlepsze przyspieszenie. Ponadto bije konkurencję na głowę pod względem przyczepności (trzyma się drogi jak by było przyklejone) podczas gdy np. VW Polo przy pierwszym lepszym slalomie staje w poprzek. Mógłbym jeszcze tak wymieniać długo ale mi się nie chce. Więc krótko podsumuje:
Punto na tle konkurencji pod wieloma względami wypada najlepiej, więc nie uważam że jest to gówno.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 3

30 000 km

Sympatyczne, ekonomiczne-już z podstawowym silnikiem, awaryjne. 30 000km i :
wymiana listwu układu kierowniczego,
przepustnicy,
wentylatora nawiewu,
dzwigni zmiany biegów,
przełącznika kierunkowskazów,
akumulatora i paru innych drobiazgów zaledwie w ciągu dwóch lat.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 7

Kropka is the best

Mam swoją "Kropkę" od marca 2002, jest to mój najlepszy przyjaciel, bo nigdy mnie nie zawodzi, a poza tym jest piękny (w przeciwieństwie do całego niemieckiego i japońskiego gówna) i ma swój styl. Wszystkim wieśniakom obrzucającym go błotem przesyłam szczere FUCK OFF!!!
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 4

Punto II

FIAT-jak sama nazwa wskazuje - Fatalna Imitacja Auta Turystycznego- Ladnie zapakowane byleco -wiecznie problemy , wiecznie coś się dzieje.A dla tego zadowolonego użytkownika , który wyraża opinie o gnojownikach itp radzę się przesiąść do jakiegoś ''japończyka''.A może to on właśnie dosiadał traktorów,no chyba , że jeżdził tylko rowerem ale ...nobody is perfect.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 13