Opinie do filmu: Franz Kafka.

Przeczytaj o filmie.

Piękny artystyczny film o Kafce. Ale raczej dla miłośników takich klimatów. Zanurzamy się w wizji Kafki i brniemy do końca. Momentami się dłuży, jednak warto zobaczyć. Wspaniale ukazana Praga z dawnych czasów. Brawo Agnieszka Holland!

Latających bez ładu i składu na ekranie, w imię wizji artystycznej pani Agnieszki. Albo wymyślną maszynę do tortur. To zapraszam. Ludzie wychodzili z kina. Po obejrzeniu należy się rekompensata za straty moralne i psychiczne.

powinieneś cenić ciało.

Ja po każdym filmie wychodzę z kina.

Myślę sobie, że gdyby pani Agnieszka szanowała Kafkę, jego naturę i drogę życia, to nie pokusiłaby się o komercjalizację jego osoby, tak jak robi to Praga sprzedając papier toaletowy z logo Kafki. W zamian mogłaby zekranizować jego dzieło, bo przez nie chciałby być pamiętany. Zresztą jego życiorys nie nadaje się na komercyjne kino, bo jest niełatwy i zdecydowanie niszowy. Dlatego filmu zdecydowanie nie polecam, bo jego forma jest równie dziwna i mało atrakcyjna w odbiorze.

..trzeba jednak dodać, że aktor grający tytułową postać jest zjawiskowy, godny podziwu.

Słaby, nudny film ale czego można się spodxieac po A.H.

Z naiwności

To nie jest film dla ludzi bardzo wrażliwych, ani dla kogoś, kogo boli życie lub jest chory na życie. Film pokazuje ludzką zwierzęcość. Jest tu realizm i naturalizm. Film o geniuszu, ale też o człowieku neuroatypowym. Kto wie, o co chodzi będzie cierpieć na tym filmie.

Po co iść do kina na film o Kafce?
Kto to jest F. Kafka? Znam jakiś jego utwór? Wiem coś o Nim? A może o czasach i miejscu, w których żył?
Moim zdaniem to są kluczowe pytania wokół tego filmu.
Główny bohater to postać, która z jednej strony wydaje się zupełnie niepozorna i niesamodzielna, a z drugiej zmusza do zwracania na nią uwagi. Przykuwa swoim sposobem postrzegania świata i jego wyrażania. Jednym wypowiedzianym czy zapisanym zdaniem wprowadza zamęt, wbija w konfuzję... W jednym momencie chcesz się tym chłopcem zaopiekować, w następnym drażni cię i męczy.
Film A. Holland naprawdę zręcznie, umiejętnie, może i mistrzowsko oddaje świat Kafki, świat z Kafką i świat po Kafce.
Wielkomiejski "dosyt" i przesyt, lukrowany świat, wysublimowane gusta i aspiracje, przełożone nagą prawdą ludzkiego ciała i fizyczności, dreszczem niewyobrażalnego i niedorzecznego cierpienia. Wreszcie koniec życia jednego człowieka i całych narodów. I to, co dzieje się z tym wszystkim w pamięci następnych pokoleń.
Dlatego, jeśli chcesz zadać sobie to pytanie, i sprawdzić czy otrzymasz odpowiedź, idź na ten film!

Ten film jest polskim kandydatem na Oskara.
Chyba nikt nie jest w stanie upokorzyć kogoś jak ten sam siebie.