Friendzone - jak tego uniknąć?

Mam problem. Z jakąkolwiek dziewczyną się nie umówię to zawsze, mimo tego że się staram, jestem uprzejmy i interesuję się tym co mówi dostaję łatkę przyjaciela lub najlepszego przyjaciela. I choć słyszałem ze byłbym perfekcyjnym partnerem od kilku nota bene zajętych dziewczyn, to od innej słyszałem że moim problemem jest nie bycie "d*pkiem", bo tacy ponoć lepiej całują..
Jak uniknąć bycia w friendzone, jednocześnie nie rezygnując z wyznawanego światopoglądu ( totalna równość w związku) i bycia przyzwoitą osobą?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

...ryknęłam śmiechem!

żarty żartami,ale pisałam prawdę,hehe

a teściowej nie miałam,bo to zła kobieta była;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Opluj ją to na bank nie będziesz w friend zone :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

zapomniałaś dodać, że Twoja poprzednia teściowa z obecną, razem ze stryjem byłego męża uprawiali na pralce seks, a młodsza kuzynka się masturbowała patrząc na to wszystko...

p.s. powiem Ci, że gdybym był z kolegą w takiej łazienkowej sytuacji, chyba też bym się poczuł skrępowany ^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Koleżanka nie uwzględniła rzadko spotykanego przypadku nr 4:
-kiedy przyjacielem jest Twój były mąż(obecnie w związku) i Ty(również obecnie w związku).Seks wam do głów nie przyjdzie,mimo iż np zdarzyło się wam mieszkać w jednym pokoju i spać w jednym łóżku(np wyjazd emigracyjny,ekhem:))-obydwoje jesteście szaleńczo zakochani w swoich obecnych partnerach,natomiast dla siebie jesteście jak dwa łyse konie,znacie się lepiej niżby prześwietlił Was Roentgen,poza tym rozumiecie się.Zawsze dzwonicie do siebie jak macie doła,albo problem z partnerem(hehe).Nie odwiedzacie się z tytułu posiadania własnego życia,pracy,zajęć ,obowiązków,ale kiedy potrzeba rady,pocieszenia,pożyczenia pieniędzy (nawet podarowania),to jak w dym....
Może nie powinnam pisać tego,ale parę lat temu szykując się do powrotu z Wielkiej Emigracji właśnie,mój eks stał przed lustrem w wspólnej na 10 osób łazience i golił zarost na twarzy,ja siedząc obok na wannie,depilowałam znacznie niższe partie ciała;P.Obydwoje,będąc pod wrażeniem pewnych wydarzeń sprzed dni paru,chóralnie odprawialiśmy pienia anielskie o bezkompromisowym zwycięstwie dobroci i gospodarności Białorusinek i Rosjanek nad Polkami:) oraz wredotą ukraińskich mężczyzn(chodziło o pewne specyficzne ukierunkowania względem kobiet ogólnie).
Czułam się jakbym siedziała z kimś w salonie i piła kawkę.Zupełnie swobodnie,sympatycznie,i zero wstydu(przecież widział mnie tysiące razy!!!!)oraz myśli o jakichkolwiek bezeceństwach;).
Powiem Wam,że gdybym była w takiej sytuacji "łazienkowej" z koleżanką,czułabym się conajmniej skrępowana.

to pojechałam;P
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Jestem.. Może powiesz coś więcej o sobie? Nie będzie Ci przeszkadzać mój ateizm..?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Dokładnie! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Racja, poprzedni wpis @Friendzoned, był żenujący :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Proszę nie generalizować. Nigdy nie postąpiłabym tak! To poniżej mojej godności.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Jesteś wolny???? To bądź mój :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

@ciachozkremem - idealnie ujęłaś te trzy przypadki, właśnie tak dokładnie jest :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

chciałam zaznaczyć, że są tu także użytkownicy w wieku autora wątku :D i czuję się Halewiczu dotknięta twoją wypowiedzią :D nie no żartuję ;)

przyjaźń między kobietą i mężczyzną istnieje w trzech przypadkach:

1. jak się ze sobą prześpią a jakiś czas później stwierdzą, że było kiepsko i w ogóle nie ma ciągoty i chemii
2. jeżeli w ogóle nie są dla siebie atrakcyjni pod względem fizycznym...
3. jeżeli jedno z nich(lub obydwoje) są homoseksualni.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Świr, to Twoj post? :D
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

a Twój "podpis", to co to jest? ^^

p.s. przestań trollować wątek
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Ruda zapewne wie, co to są emotikony a jej komentarz dotyczył wstawiania gimbazowych emotikon przez podobno poważnego człowieka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

to nie znaczki, a emotikony; zgodnie z netykietą wyrażają emocje autora przy danej wypowiedzi. Jeśli chcesz już komentować, to co piszę to ad rem proszę, a nie trollskie wstawki.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

@Halewicz

Jak dla mnie to ktoś, kto obnosi się ze swoim wiekiem ("z racji mojego wieku") nie powinien używać znaczków typu "^_^" "^^" ;]
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

brawo Hal!!! :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

@Friendzoned - może to zabrzmi protekcjonalnie ale z racji mojego i Twojego wieku, wolno mi^^ Weź się za pilną naukę, a nie bąki na forum zbijasz i romansów szukasz^_^ Dojrzejesz, poznasz więcej kobiet, dostaniesz jeszcze parę koszy(ów), w końcu dojdziesz do prawidłowych wniosków. Dobrej nocy^_^
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

@friendzone - większej głupoty nie słyszałam. Mówi się też, że wszyscy faceci to idioci i co mam w to wierzyć???? :P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Friendzone - jak tego uniknąć?

Ciekawe dlaczego, przez ten chwilowy przypływ adrenaliny? Mówi się że każda kobieta fantazjuje o gwałcie.. Ale to chyba nie oznacza że w istocie go pragnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Chcę kupić feromony (31 odpowiedzi)

Chcialbym kupić sobie feromony i wypróbować ich działanie ale nie jeśli chodzi o podryw ale w...

dojrzale kobiety (22 odpowiedzi)

czesc mam 20 lat in starsznie pociagaja mnie dojrzale kobiety... chcialbym takowa poznac jezeli...

Jak przekonać męża do powrotu? (115 odpowiedzi)

Miesiąc temu zostawił mnie mąż wyprowadził się bez uprzedzenia kiedy byłam w pracy. Na początku...