From Poland with Love

Temat dostępny też na forum: Kultura
Opinie do spektaklu: From Poland with Love.
BYLI BIEDNI DWUDZIESTOLETNI. NIE MIELI NIC DO STRACENIA.MIELI DOŚĆ TEGO KRAJU. NIC ICH TU NIE TRZYMAŁO. ILE ZARYZYKUJESZ, ŻEBY SPEŁNIĆ SWOJE MARZENIA?POKOLENIE NIC W TEATRZE WYBRZEŻE„From Poland with Love” Pawła Demirskiego - dramat współczesnego pokolenia młodych PolakówPo wielu latach nieobecności w naszym teatrze tematów dotyczących tematów publicznych, FROM POLAND WITH LOVE ...
Przejdź do spektaklu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Koszmarek

Gniot nad gniotami, 2h wyjęte z życiorysu...Po "sztuce", w której zabrakło miejsca na sztukę, na długo pozostaje niesmak i ładunek negatywnych emocji z powodu straconego czasu i pieniędzy. Nie musisz-nie idź! TOTALNA MIZERIA.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

podobalo mi sie

podobal mi sie pomysl. realizacja tez niczego sobie. prawdziwie oddaje stan psychiczny duzej czesci mlodych ludzi w polsce. czasem nawet ociera sie o cos ponadczasowego.

warto przejrzec sie w tym spektaklu. polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

śmieszno i straszno

były momenty w których znajdywałam siebie w sumie gorzkie refleksje, ale były takie, że sie śmiałam do rozpuku, warto zobaczyć, gorąco polecam młodym
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sztuka jest świetna!!

Nie zgadzam się z A.B że to gniot.. To świetna sztuka zmuszająca do refleksji, a aktorzy są dobrzy w swoich rolach. Sztuka czasem bardzo zabawna czasem smutna- ręcz tragiczna ze względu na treść.. Zmusza do refleksji.. Plolecam wszystkim ale... W Teatrze wybrzeze, w Malarni są niewygodne ławki, a w spektaklu nie ma przerw więctych ktorych koli od czasu do czasu kregoslup ostrzegam.. :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Świetne

Świetny obraz NASZEGO świata!! Wzbudza nostalgię , daje do myślenia ... oglądając uświadamiałam sobie że 'ja też tak czasem myśle albo robię'... Naprawde warto zobaczyć!! ..."Just a perfect day" :))) dla wtajemniczonych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

brak slow...

NIestety muszę dolączć sie do opinii A.B. - niesmak, poczucie straty czasu...brak slow...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

w 1TU na Halera stworzono listę osób do szykanowania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Smutne...

...ze taki dobry tekst tak zmarnowano. W tym spektaklu nie ma NIC! No moze poza paroma epizodycznymi rolami.Nawet p.Jankowski,ktorego bardzo cenie nie mial szansy zaistniec, a p.Kinaszewska powinna zdobyc nowy zawod, np.barmanki...Nie polecam!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

uciekać czy nie uciekać?

trzeba wyjechać i przeżyć to żeby zrozumieć. Sam sposób opisywania tego może nie ma wilekiego znaczenia można to było zrobić różnie, aczkolwiek "schiza" w dialogach może właśnie najbardziej tu pasuje!
Spektakl pokazuje trzy generacje nas Polaków. Najstarszą naznaczoną wojną w postaci dziadka majaczącego ciągle coś o żydach, młodszą naznaczoną przez komunizm - krótka scena 3-ki ludzi którzy cieszą się, że wyjechali na wczasy do Bułgarii. Mają oni nadzieje, że kiedyś w Polsce będzie wolność, nie będzie komunizmu, będzie normalnie, a wtedy już nic im do szczęścia nie będzie potrzebne.
Wolnośc przyszła dla ich dzieci, dla najmłodszej generacji Polaków (dla nas 20-30 lat) ale okazuje się, że ta wolność to jednak nie wszystko i nie wystarszy "sucha kromka chleba", a gdy się wyjedzie to okazuje się, że tam też nie jest łatwo i " trzeba sobie radzić"
Myśle, że sztuka ta dotyczy wielu wielu młodych ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

c.d.

gdy się nie wie o czym jest ta sztuka to można pomyśleć, że to gniot, ale jest dobra. Jak moja znajoma powiedziała: "jakbym nie wyjechała to bym nic z tego nie wiedziała"
"just a perfect day......" - dla wtajemniczonych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

oKI WSZYSTKO PIKNIE

Ale ile kosztuje bilet ulgowy??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Prawdziwe,nie przerysowane

Trzeba wyjechac,by zrozumiec sztukę. Oni nie wyjechali ale chcieli...jednak ilu ludzi zachowywalo sie jak "listonosz"?
Na Wyspach jest mnostwo Polakow ktorzy siedza za barem i robia dokladnie to samo co tu, dzwoniac do Polski mowia, ze jest im swietnie, bo zarabiaja zlotówke x 4 lub x 6. Udaja przed samymi soba , ze sie im udalo. Ale zawsze beda tam tylko Polakami, ktorzy nie maja praw jak Irlandczycy czy Brytyjczycy. Zawsze pensja bedzie nizsza, prawa gorsze,zdanie bez znaczenia. Wyjechac tylko po to zeby cos miec...? To chyba kwestia sumienia kazdego czlowieka. Tylko trzeba tez pamietac o tych co siedza w Londynie na dworcu autobusowym i licza na 'just a perfect day".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:/

malo ambitne dzielo. mocno przerysowane, pokazujace skrajne postawy a co najgorsze, nic nie wnoszące. spektakl nie wzbudził we mnie żadnych uczuć, ani nie rozśmieszył, ani nie zasucił. pokazał tylko pewne, niewątpliwie istniejące problemy. ale to za mało. gdyby nie śliczna paulina kinaszewska zanudziłbym się na śmierć. a tak mogłem chociaż popatrzeć na ładną dziewczynę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Panie reżyserze zupełna klapka!!

Reżyserowi wybitnie udało się upokorzyć i tak nieświetnych aktorów snujących się po scenie z zachwytem wsłuchujących się w własne kwestie.
Naiwna wiara autora, że stek wulgaryzmów zachwyci tłuszcze żądną mocnych wrażeń, zastąpi treść właściwą.
Patowa sytuacja, kiedy rodzi się przeświadczenie, że przynajmniej niektórzy na scenie mają świadomość mizerii w jakiej muszą udawać artystów.
Nasz prowincionalny teatr kompletnie zszedł na psy.
Dziękuje Państwu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy ja też jestem taka?

Widziałam dzisiaj i jestem pod wrażeniem.Zastanawiam się tylko czy moje pokolenie,pokolenie 30-latków jest tak mierne jak bohaterowie sztuki?Czy nie mamy ambicji i więcej godności,czy nie potrafimy już nic zrobić z własnym życiem,tylko żerować na innych i żyć byle jak.Są wśród nas jednak "patrioci",którzy nie wyemigrowali i starają się być kimś-sobą w kraju pełnym obłudy i politycznego kłamstwa.Warto zobaczyć aby wiedzieć kim nie należy się stać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

marnie, marnie

Spektakl przeciętny, rzeczywiście zabieg wykorzystania wulgaryzmów jako znaków interpunkcyjnych był bardzo średnim pomysłem. Ale i tak nic nie pobije Pana Jankowskiego (listonosza), który właściwie każdą rolę gra tak samo. W każdym spektaklu wykrzykuje swoje kwestie zachrypniętym głosem. Przecież to nie jest aktorstwo, tylko bycie sobą na scenie. Będę starał się unikać przedstawień z tym Panem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do Małgorzaty

Łatwo Ci filozofować "być czy mieć", ciekawe tylko, jak wytłumaczyć dzieciom te "dylematy", które nie chcą być gorsze od swoich rówieśników. Gdy się ma rodzinę i chce się jej zapewnić GODZIWy standard - życie samo odpowiada na pytanie j.w. PRzedstawienie p. Zadary - zupełnie na współczesną modłę - cel główny - szokowanie - przerysowane środki wyrazu. Moda na panią Sarah Kane, której chory umysł (notorycznie leczyłą się na oddz. psychiatrycznym) tworzył dekadenckie w swym wyrazie sztuki. Bardziej można dotrzeć do człowieka bardziej wysublimowanym tekstem, gdy posiada walory artystyczne. Dla mnie przedstawienie pozostawiło tylko niesmak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0