O szkole Pani Ali dowiedziałam się od mojej ulubionej masażystki, która okazała się absolwentką owej szkoły..Kiedy chodziłam na zabiegi byłam pod mega wrażeniem jej wiedzy i profesjonalizmu..Moim marzeniem było ukończenie takiego wlasnie kursu wiec wziełam nr tel od znajomej i sie zapisałam. Obecnie rozpoczynam pracę w Hotelu SPA we Włoszech i uważam że wybór tej wlasnie szkoly byl najlepszym wyborem w moim życiu!!! Chciałam tez zaznaczyc, iż bardzo wielu absolwentów kursu masażu pracuje na terenie calej Europy i nie tylko... Pani Alicjo jeszcze raz bardzo dziekuje za przekazanie cennych wskazówek i wiedzy!!!! Pozdrawiam

proponuję sprawdzić,czy rzeczywiście ktokolwiek, gdziekolwiek w Polsce, a co dopiero za granicą pracuje dzięki kursie u pani alicji.Zdziwicie się, bo to nie jest niestety żadna szkoła.Czy w ogóle pod tą nazwą funkcjonuje w gdańsku jakaś szkoła?może ktoś by się tym zainteresował?i czy oprócz zgłoszenia swojej kandydatury pani alicji, ktoś z kuratorium wie o istnieniu uczniów tej szkoły?bo to wiele zmienia.Uczycie się tam dosłownie na lewo, a w razie kontroli czy jakiś afery, nie udowodnicie nikomu,że byliście uczniami tej szkoły.Na piśmie nic nie ma. W razie zarażenia się czymś-podobnie.Certyfikaty nie są unijne.Tyle negatywnych opinii nie byłoby bez powodu.Szkoda tylko,że każdy sam musi doświadczyć zawodu tymi szkoleniami,oczywiście bez zwrotu kosztów-to jest najczęstszy powód dla którego większość osób nie rezygnuje z kursu po wpłaceniu raty, która mała nie jest. Niestety warunki skandaliczne, Nie ma wody w pomieszczeniu, wszystkie szkolenia się odbywają na raz, a do tego uczniowie muszą marnować cenny czas na przymusowe bycie modelem dla innych praktykantów, co w praktyce oznacza często jedyną formę zajęć za którą się zapłaciło. Jak wspomniałem,higiena pozostawia tu wiele do życzenia. Szkoda.Oszczędzanie nie popłaca. Nie takie.

Niestety , masz rację , te kursy to tragedia - niczego nie uczą , a pani alicji wręcz żal słuchać - może i ma wiedze , nie wiem , ale nie dość , że jej nie przekazuje to piecze pięć pieczeni na jednym ogniu - mam kurs masażu z makijażystką , panią od makijażu pernamentnego , kosmetyczką i g... się ucze bo leżę z tanią maseczką na twarzy a później juz nie ma czasu bo ala wychodzi , warunki tragedia , po wielu wpisach na forum pojawiły się ręczniki papierowe kładzione na brudne koce które raz są na stole raz na podłodze później znowu na stole , ech , długo by wymieniać

Chcialam siem na ten kurs zapisac moze mi pani cos wiencej napisaco tym kursie