GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Witam w nowym :)

MRtusia 11.11. chłopczyk Szymon, 3380g, 54cm ZASPA cc
Aniak;) - 17.11 - chłopczyk Mikołaj, 3300g i 55 cm - cc
Mar-chew 26.11. (05.12) dziewczynka Hania, 2920g UK cc
Asienkaj - 01.12. (06.12.) - dziewczynka Hania, 3570g i 56cm - ZASPA
Sbj - 01.12. (12.12.) - chłopczyk Staś Franciszek , 3100g, 53cm, 8:30 - REDŁOWO - SN
Agus878 - 01.12 (10.12) - chłopczyk Patryk 2810g, 53cm - ZASPA - SN
Dziobus - 02.12 (30.11) - dziewczynka Zuzia, 2840g, 54cm - ZASPA - SN
Agusia:) - 05.12 (10.12) - dziewczynka Kornelia, 3580g, 53cm, 7:10 - KLINICZNA - SN
Anka165 - 06.12 (09.12) - chłopczyk, Łukaszek
Justa2684 - 07.12 - dziewczynka Aleksandra 4000g, 57cm, 10:20- REDŁOWO - SN
Dagmarka - 07.12 (12.12) - dziewczynka Laura - 3090g, 55 cm, ZASPA - cc
Galeria Magiczna - 7.12 (4.12) - dziewczynka Helenka, 3700g, 57cm, Redłowo, CC
Michalowa - 08.12 (10.12) - dziewczynka Lenka, 3050g, 54cm, 17:35 - REDŁOWO - SN
wiolka210 - 08.12 (24.12) - chłopczyk Oliwier, 3400g, 55cm, - REDŁOWO
Aniewa - 09.12 (11.12) - dziewczynka Basia 3550g, 57cm, 7:35
Anula78 - 09.12 (06.12) - chłopczyk Kubuś 3530g, 56cm, 16.40 - Kliniczna SN
Tusia9.12(18.12)dziewczynka Magdalenka 3100, 53cm zaspa
Maja - 10.12 (11.12) - chłopczyk Miłosz, 3700g, 60cm, 4:00 - WOJEWÓDZKI
Misica3 - 10.12- dziewczynka Hania 4770g, 60 cm godz 6:35 Wałbrzych
sylwiah-12.12(04.12)-chłopczyk Filipek 3820g,57cm godz 17:35
mamka - 13.12 (12.12) - chłopczyk Bartuś, 3550g, 56cm, 5:40 - REDŁOWO - SN
queen- 14.12 (25.12) - chłopczyk Michaś, 3495g, 57 cm, CC
LidkaJ-15.12 (11.12) - Magdusia 3680g, 56 cm, kliniczna- SN
Wiola77 - 16.12 (11.12) - Mateuszek ,3200g,55 cm godz 9:20 -wojewódzki-cc
GrudniowaIwa - 17.12.2010 (15.12) - dziewczynka Adrianna, 4300g, 59 cm, godz.16.37, CC
Ania-Gd - 20.12 (30.12) - dziewczynka Nikola, 2830g, 49cm, 20.45 - KLINICZNA - SN
mami.80 - 20.12 (02.02) - dziewczynka Alicja 1590g - 43cm, Zaspa - CC
BlueBell - 21.12 (31.12) - Natalka 3200g, 55cm, ZASPA - CC
Linaa - 22.12 - Aleksandra 4650, 57cm, Wejherowo - SN
Kabira - 22.12.2010 (15.01) - Edyta, Zaspa cc, 2930g / 52cm
Kulkaa - 24.12 (31.12) - dziewczynka Zuzia, 3450g, 55cm - ZASPA - SN
muszelka - 24.12 (03.01) dziewczynka Łucja, 3300g, 54cm, Kliniczna - CC
Anna1979-28.12 (31.12), Jacek, Zaspa CC
ola_h - 28.12 - chłopczyk Wojtuś 3670g, 55 cm-12:35, ZASPA, SN
Trotka - 03.01 - dziewczynka Nikola 3420g, 57 cm-14.40 - WEJHEROWO-SN
Justyna_ - 07.01- chlopaczek, Marcin Jacek, 56cm, 4.000, godz 17.50 ZASPA

Mamusie grudniowe cz. 1
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-t158001,1,16.html?hl=grudniowe
Mamusie grudniowe cz. 2
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-2-t161023,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 3
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 4
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=168770&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 5
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-5-t171915,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 6
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=175621&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 7
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=180109&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 8
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-8-t183174,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 9
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-9-t186446,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 10
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-10-t190405,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 11
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-11-t192446,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 12
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-12-t194677,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 13
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-13-t196765,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 14
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-14-t198625,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 15
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-15-t200574,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 16
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-Grudniowe-2010-cz-16-t202860,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 17
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-17-t206348,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 18
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-CZ-18-t211246,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 19
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-CZ-19-t215779,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 20
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-cz-20-2010-t218977,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 21
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-21-t223270,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 23
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-CZ-23-t235652,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 24
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-24-t240821,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 25
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-25-t246768,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 26
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-26-t251576,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 27
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27-t256459,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 28
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-28-t263923,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.29
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-29-t271993,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.30
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-30-t280705,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.31
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=287732&c=1&k=16
Mamusie grudniowe cz.32
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-cz-32-t294931,1,16.html
mamusie grudniowe cz 33.
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-2010-cz-33-t306724,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 34
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-34-t315303,1,160.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Hej dziewczyny

Michałowa wszystkiego najlepszego Kochana :)

Co do uczulenia to Ola też ma, nie przez cały czas ale pojawia się jej na policzkach co kilka tygodni. Nie wiem od czego to, lekarz też nie wie. jak się pojawia to smaruję maścią Elocom i po jednym smarowaniu znika. Maść jest bardzo silna więc mięszam ją z kremem do buzi. Uczulenie wygląda jak popękane naczynka. Skóra jest szorstka i czerwona.

A śniadania..ehh..u nas to samo, mam już dosyć dojadania po Oli.
Ola wypija mleczko ok 6-7 rano a śniadanko je ale ze mną. Wzięłam się za sposób :) Wcześniej jak jadła sama w krzesełku to wzięła kilka gryzów i koniec. Teraz ja robię sobie śniadako, siadam na kanapie i jem. Mówię jej mniam mniam ale dobre, jak chcesz to usiąć obok. No i działa. Siada i wcina prawie wszystko co mam na talerzu :) Dzisiaj zjadła cały duży serek wiejski.
Wczoraj dałam jej trochę gotowanej białej kiełbaski. Wiem że nie powinnam ale wyrywała mi widelec z buzi i sama go sobie wkładała :)
Obiadki różnie. Najlepiej smakuje jej rosołek tzn makaron.
Na jutro mam pomodorową od mojej mamy. Dzisiaj np. pomodorówki nie chciała, ale jak zobaczyła że siedzę przy stole i coś jem to podbiegła i szarpała mnie za rękę aby jej dać. Zjadła pół sporego kotleta schabowego i ziemniaczka. Nawet sałatę zieloną ze śmietaną jej dałam..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Witam,
Sylwia bardzo współczuję z powodu teścia :/

Ze śniadaniami u nas też słabo kompletnie brakuje mi pomysłów ciągle jajecznica, parówki lub danio z bułką. Mikołaj rano wypije mleko a potem to cos tam dziubnie ale zdecydowanie lepiej zje jak go trochę dłużej przetrzymam i jak robie dłuższe przerwy między posiłkami.

Michałowa ale super prezent...wszystkiego dobrego :*

miłej niedzieli a i tak przy okazji podpytam macie jakieś majówkowe plany?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Witam
mój teść przestał samodzielnie oddychać aparatura podtrzymuje życie lekarze mówią że jeszcze szansa jest ale nieduża
mąż dzisiaj wraca

a mi już brakuje siły na te choroby Filipa on znów jest chory ma coraz mocniejszy kaszel syropy mi się już skończyły muszę iść z nim jutro do lekarza przecież w święta miał temperaturę ile można chorować?
tylko usiąść i płakać...

co do posiłków to i u mnie marnie Filip stracił apetyt je nie dużo nie tak jak kiedyś pisałam jak ślicznie zjadał prawie wszystko co mu dałam teraz tylko pluje na śniadania to chce tylko kanapki z wędlinką lub chleb smażony w jajku na obiadek tylko pół talerza jakieś zupki czasem nawet i tego nie zjada
dzisiaj dam mu słoiczek nie mam już siły nic gotować
noce marne ostatnio budzi się w środku nocy i nie śpi godzinę lub dwie dobrze że chociaż leży nie chce uciekać z łóżka
Filipek też ma na policzkach jakby wysypkę ze trzy miesiące już nie wiem co to może być czasem to znika czasem się nasila.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Dzięki! ;-)

Wczoraj jednak nieco gorzej było z usypianiem - nie mogła zasnąć i w rezultacie spędziłam przy niej ponad godzinę.

Dziewczyny mam kłopot. Ode ponad miesiąca Lenka ma uczulenie na twarzy. Kaszka taka na czole, policzku, nosku...nie mam pojęcia na co. Myślałam że waciki którymi myłam rano jej buzię, bo były zapachowe - odstawiłam, a uczulenie nadal jest i czasami się zaostrza. Już sama nie wiem. Mamy taką ubogą dietę, a jeszcze z czegoś rezygniwać? Myślałam, że jogurty - ale tydzień nie jadła a uczulenie nadal było. Jabłka? Kurcze - dziwne. Już sobie wkręcam skazę białkową...ale jurcze całe życie je nabiał (jak karmiłam piersią, też jadłam). I tak nagle by ją uczulił nabiał? Dodam, że od chyba 2 tyg. dostaje wapno w syropie i nie ma poprawy.
Chyba muszę do alergologa iść - poleccie proszę kogoś.

Druga sprawa to menu. Powiedzcie co jedzą na śniadania wasze dzieci? Kurcze, ostatnio ze śniadaniami dramat. Nic nie chce. I w rezultacie wygląda to tak, że ok 6 rano wypija max 180ml mleka, a ok 8-9 sniadanie (zależy jak wstanie), ale strasznie monotonne te śniadania. Co drugi dzień jajecznica z jaja z chlebem, pod inną postacią jaj nie chce, a w pozostałe dni bułkę maślaną, chleb suchy (bo nic nie je), lub czasem uda się wcisnąć z masłem, od święta z wędliną lub serem. Parówek już nie chce - a bardzo lubiła. No masakra. Dziś mąż zrobił naleśniki, na początku jadła suchego, dałam trochę dżemu to pluła. No ale i tak po paru gryzach trzeba było ją zmuszać - ale i tak pluła.

Teraz boję się jej jogutrów dawać - przez to znowu mam problem co dawać na drugie śniadanie. Obiad - z reguły je zupę lub danie ok 250ml, czasem mniej. Potem jakiś owoc, chrupki, biszkopt, na kolację kaszka mleczno-ryżowa i tego je sporo ok 250-300ml.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Michałowa - wszystkiego najlepszego :) Faktycznie super prezent (gratulacje dla męża)...
Wczoraj z Hanią byłyśmy u koleżanki, tak się dziewczynki super razem bawiły a na koniec jak im się kazałyśmy przytulić to i się przytuliły - ale mnie rozczulił ten widok :)
LidkaJ - jak już w UK jestem - właśnie zbieram się do pracy ;P może następnym razem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Cześć dziewczyny!
Sylwia - współczuję! I zdrowia dla terścia!

A ja się pochwalę...wczoraj miałam urodziny i mąż zrobił mi cudowną niespodziankę. Przyszedł z Lenką do mnie do pracy - on z bukietem róż, a Lenka z tulipankiem w ręku...dreptała dzielnie i wołał "Mama, mama" i dała mi kwiatka, a potem wtuliła się we mnie i nie chciała dać się oderwać. Tak mnie to wzruszyło, taka niespodzianka...normalnie najlepszy prezent ever ;-))). Niestety akurat wczoraj było takie zamieszanie w pracy, że nie miałam dla nich czasu. Chwilkę pobyli i się ulotnili...a w domu czekały jeszcze na mnie perfumy.

Poza tym usypianie idzie coraz lepiej - wczoraj już zasnęła w ciągu ok 20 min. Ani razu nie zajęczała, czy za płakała, nie wstawała - grzecznie leżała...ale z trudem zasnęła, kręciła się, gryzła smoka itd. Ale w końcu ją to zmęczyło, odwróciła się na boczek i zasnęła... Dziś pewnie będzie jeszcze lepiej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

sylwiah - zdrówka dla teścia i sily dla Was, mój teść miała identyczny wylew i paraliż lewej strony 5 lat temu jak byłam w ciąży z Karolinką - czyli 5 lat temu. My wyjechaliśmy na kilka dni do Paryża, a to się stalo na drugi dzien po wyjeździe - rodzina nas nie poinformowała - teść doszedł do siebie po dłuższym czasie - rehabilitacja w kościerzynie pomogła bardzo dużo. Życzę Wam powodzenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Sylwiah dużo zdrowia dla teścia.
A my już wróciliśmy, naładowałam trochę baterie przy rodzinie aż żal, że znów będe daleko od nich. Mar-chew jesteś jeszcze? Może w poniedziałek byśmy się umówiły na spacerek/plac zabaw w Pruszczu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Witam
dzisiaj lekarz mówił że stan teścia w miarę stabilny także może będzie lepiej
zdecydowaliśmy że na razie mąż zostanie za granicę a jakby było gorzej wróci

a u nas ostatnio nocki nie przespane nie wiem chyba Filip wyczuł że tatuś daleko budzi sięciągle wstaje albo siada i mnie woła i tak w kółko już dwie noce z nim spałam skopał mnie na maxa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

HEj,

oj Sylwia, to kiepsko, kurcze współczucia z teściem, ja pewnie ściągnełabym męża , ale to moje zdanie - wszystko tez zależy jak poważny jest stan teścia...pomodlę się dzisiaj za niego:-(

Justa - piszesz o odchudzaniu, powiem Wam że od 2 m-cy 3 razy w tygodniu chodze na spinning, ale jakoś kilogramów nie gubię, nie obżeram się i zgrzeszę ze słodkim i wkurza mnie to. Też zastanawiałam się na Dukanem, ale wiem , że to niezdrowa dieta, dlatego nie zdecydowałam się . Od dzisiaj piję koktail Herbalife , chcę pić zamiast śniadania i kolacji, ale nie wiem czy taka monotonia mnie nie znudzi. w pracy jako tako, ale w weekend raczej nie ma szans że się nie skusze na coś innego.
No cóz poczekamy zobaczymy.
Ogólnie to mam dzisiaj mega wkurza, byłam dzisiaj u prezesa po podwyżkę, oczywiście dostalam ale nie tyle ile bym chciała, jutro uderzam do niego raz jeszcze, hmmm ciekawe co będzie się działo - w końcu jutro piatek 13 tego, może bez pracy zostanę :-))
Spokojnej nocki wam zyczę, bo ja raczej na to nie liczę:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Sylwiah, współczucia:( zdrowia dla teścia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

oj dziewczyny a u nas nie za ciekawie teść miał wczoraj wylew sparaliżowana cała strona dzisiaj jest gorzej ma duży krwiak na mózgu
mąż tylko co wyjechał będzie musiał wrócić na razie jeszcze w niemczech jest sami nie wiemy czy go ściągać już czy jeszcze się wstrzymać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Zdrowka dla Laury! Lepiej nie szczep - niby katar nie jest przeciwwskazaniem, ale kto wie (oby nie) czy to nie będzie jenak gorsze przeziębienie.

U nas po dwóch pięknych, w całosci niemal przespanych nocy, dziś słaba. O 4:30 się obudziła z płaczem, chciała na ręce - co ją ululałam i chciałam odłożyć do łóżeczka to ryk. Walzyłam prawie godzinę i się poddałam i wzięłam do naszego łóżka - tam w minutę zasneła, wtedy ją przeniosłam do jej łóżeczka. A pół godz. później musiałam wstać do pracy - kurcze jakie to niefajne. Obudziła się Lenka już o 7:20 bo pampers nie wytrzymał i była mokra cała - pewnie gdyby nie to spałaby ładnie dłużej u siebie.
Bo nie powiedziałam Wam, że ćwiczę usypianie Lenki w łózeczku. W sumie smutno mi, bo lubiłam te nasze przytulanki wieczorne i to że wtulona w moją szyję zasypiała...ale chcemy ją już przenieść z łożeczkiem do jej pokoju, a tam to nie wiem jak miałabym ją usypiać...a przenosić ją śpiącą z naszej sypialni do jej, to bez sensu. W każdym razie dwa masakryczne wieczory za nami...szkoda mi jej jak tak płacze i wyciąga ręce... I chyba źle ją uczę tego zasypiania, bo uspokajam ją i gadam do niej, biorę na ręce jak już mocno płacze, uspokajam i znowu odkładam - znowu ryk i tak w kółko. Ale nie potrafię inaczej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Witamy, u nas katar:( gile do pasa ciagle sie leja, pol nocy nie spalam bo mala tak chrapala wszytsko jej w nisku chodzilo nawet krople nie pomogly. Dzis mialysmy isc na ospe ale poczekam bo niby jak katar to mozna szczepic ale Laura ma mega katar i mam nadzieje ze to sie nie przeksztaci w nic gorszego. Wlasnie Laura wylala na siebie i na fotel cala butle picia, czasem juz mi rece opadaja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Marchew, coś w tym jest. Wczoraj pochwaliłam moją Zuzię jak ładnie śpi i budziła się z płaczem w nocy kilka razy i skończyło się na nurofenie. Zdolną masz córeczkę:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

a ja się nie załapalam na loopys, już nie ma kuponow na trojmiasto
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

a ja juz kiedyś chciałam iśc z Hania ale wlasnie nie wiedzialam czy bedzie sie podobalo a za 19 zł to mozna sprobowac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Marchew gratulacje dla Hani:) fajna ta oferta chyba tez sie skusimy, ostatnio niezbyt sie tam Laurze podobalo ale moze juz dorosla
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

dziewczyny na citeam.pl sa kupony do loopys world do gdańska nielimitowane czasowo tylko ze od poniedzialku do piatku za 19 zł moze kogos zainteresuej ( normalnie bilet kosztuje 39 zł ) ja wlasnie kupiłam , wezme urlop nawet i kiedys z Hania pojde , wazny do 27 czerwca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

ja się pochwalę :) Hania w Polsce tyle nowych słów opanowała - że tylko patrzeć jak mi znacznie opowiadać co robiła wciągu dnia :P Śmiać mi się chce jak dyscyplinuje psy - siad, miejsce - a jak dzisiaj teściowa krzyczała na miejsce do psów - to Hania biegła za psami i krzyczała już - hahaha :P Dumna jestem z tej mojej Hani jak paw ;P
Nie piszę jak Hania ładnie śpi w nocy - bo ostatnio jak się pochwaliłam, to mi się w nocy budziła ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0