Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19
MUSZELKA - sliczne ubranka na chrzciny
Jeśli mogę coś doradzić w sprawie tych węzlów.
z nami było tak - najpierw pediatra, badania krwi, wizyta na IP w szpitalu - chirurg wyslał nas na usg w szpitalu, z ktorego za duzo nie było wiadomo, kazal nagrzewać to miejsce, co potem okazało się kompletna bzdurą - ja nie zastosowałam sie do jego zaleceń tylko dalej temat drążyłam!!
Udało mi sie dostać na usg prywatnie do dr Batko, który stwierdzil, że to węzły chłonne i kazal nam się pojawić na AM u niego na onkologii za tydzień. Pojechaliśmy i tam zrobil ponownie usg razem z dr Kosiakiem. Potwierdzili,że to powiększone węzly chłonne od szczepioni na gruźlicę.
Tego samego dnia umówiona bylam na Polankach do pulmunologa. Tam potwierdzili, że to niepożądany odczyn poszczepienny, który trzeba obserwować. Za 2 tyg.mamy kontrolę. Ten przypadek oni zglaszają do sanepidu. To może teraz goic sie przez kilka tygodni albo miesięcy. Musi byc pod ich kontrola. Nie wolno tego naciskać, nagrzewać, bo moze ten stan zapalny wydostać sie na zewnątrz i dopiero wtedy będzie potrzebny chirurg żeby to naciął! Mam nadzieję że to jednak zwłoknieje albo zwapnieje i nie dojdzie do interwencji chirurga, bo oni tylko by cieli!
Mogę Ci tylko polecić wizyte wlaśnie na Polankach, bo dobrze byłoby się im pokazać!
Do chirurga bym nie szła, bo nie ma po co, i tak z tym nim nie zrobi i lepiej żeby tego nie tykał. Pulmunolodzy to jedyni lekarze, ktorzy się akurat na tym znaja.
U nas szczepionka była za nisko wykonana i prawdopodobnie dlatego wystapil NOP!
ale sie rozpisalam!
0
0