GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

witam w nowym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

witam
nawet nie miałam kiedy tu zagladnac mały juz pare dni grymasny a ostatnie dwa dni to jakas masakra nic mu sie nie podoba tylko placze nawet teraz trzymam go na rekach i jedna pisze juz myslalam ze te kolki minely ale nic z tego dalej maly sie prezy i strasznie steka
moj zawsze robi mnustwo kup prawie przy kazdym przewijaniu i sa taaakie rzadkie
dziewczyny które rodziły sn napiszcie czy nie bola wam juz szwy u mnie chyba cos nie tak ile to moze bolec chodzic nie moge normalnie tak ciagnie
ja to co jakis czas mam stany depresyjne dzis znów mam doła jak popatrze na to swoje zmasakrowane ciaza i porodem ciało to płacze rozstępy okropne cyce jak balony bolace szwy i pochwa ze jak tam zagladne i popatrze to masakra wszystko takie rozciagniete rozlazłe obrzydliwe fu i seks niesatysfakcjonujący raz spróbowałam i załamka to nie to co kiedys żałuje ze nie miałam cesarki przynajmniej pochwa byłaby ok
nic tylko płakac
jedyne co mnie podtrzymuje na duchu i daje radosc to dziecko zdrowy synus
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

a jak jeszcze Jacek się wygadał,że jestem położna to dopiero doktorek miał szyderczy usmieszek....dodam,że była 21:30.....ąż załuję,że nie powiedziałam mu,że jakbyśmy przyszli o np.2 w nocy bo dziecko by gorączkowało albo wymiotowała to nie było by mu tak juz wesoło......aż żałujęm że się nie odezwałam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

burak jeden i tyle......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

wczesniej pisalam lewa reka bo karmilam mala i nawet nie przeczytalam waszych postów...

współczuje tego użerania się z lekarzami..oni to potrafią niekiedy "dobić" czlowieka...matka się martwi, a on po co przyszliscie?! masakra jakas...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

I jeszcze jedno pytanko do mam karmiących sztucznym mleczkiem, ile może stać mleczko które dziecko zaczęło pic i nie wypiło? pól godzinki? godzinkę i czy można je powtórnie podgrzać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

Misica dokładnie tak jak Marchew pisze zaniosłam kupkę do badania w takie probówce, i jak będą ciała redukujące to niby jest nietolerancja, tak mówiła moja lekarka, ale któraś z dziewczyn robiła i jej lekarka twierdziła ze to wcale nie świadczy o nietolerancji wiec sama nie wiem, ale wiem ze moja ma bo po miesiącu napiłam sie pól szklanki mleka i zaczęło sie dwudniowe szaleństwo z brzuszkiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

Justyna dziękuje za rade czyli troszkę wypite mleczko może stać tylko godzinę lub max 3 w lodówce? a zrobione i nie spróbowane tez tylko tyle??? i czy mleko można tylko raz podgrzewać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

;0;0hej
normalnie szok.. jestem haapy...moja mala w konvu ladnie podniosla glowke tak jak wasze maluszki... wlasnie to sie stalo i od razu musialam wam napisac:]

dzieki za wasze rady...b to dzieki wam dziewczyny, przez ostatni tydzien stosowalam proponowane przez was metody...te z kolankami i samolotem i poskutkowalo:)
jak to cieszy...;] ;] ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

robi się test kerrego (czy jak mu tam) - zanosi się kupkę do laboratorium (ale w pojemniku takim z łopatką - innym niż na posiew) i tam sprawdzają...
ja ostatnio chciałam zmienić mojej na bebilon (je bardzo rzadko sztuczne) - ale chciałam jej podawać mleko, które też jest w Polsce (moja nie ma polskiego odpowiednika)... i o matko, co się działo - ryk przez dwa dni, wyskoczyły jej trzy plamki. Tylko kupki normalne były - ale wyraźnie bebilon jej nie służy - a wydawałoby się, że to takie dobre mleko... więc nie mogę zmienić i zawszę będę musiała targać mleko ze sobą :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

Dagmarka a jakieś badania robiloście aby stwierdzić nietolerancję?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

Dziobus moze sprobuj Nan pro? jezeli dziecko nie jest uczulone na laktoze oczywiscie:) moj pije nan i jest wszystko idealnie, kupy robi normalne, wrecz ksiazkowe;p

Dagmarka, jak zrobisz mleko i np mala nie wypije pamietaj ze jest dobre tylko przez maksymalnie godzine, ewentualnie w lodowce, ale tez tak do 3 godzin maks, pozniej nalej np wode wrzaca do kubka i t niego wsadz butelke, tak zeby mleko sie podgrzalo albo wlasnie do podgrzewacza, ale zeby podgrzewac mleko tez tylko jeden raz:)
bo czasami dziecko nie wypije wszystkiego, a zaraz moze byc znowu glodne:) a szkoda od razu wylewac, bo to troche kasy niestety kosztuje...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

Misica u mnie było to samo przed zdiagnozowaniem nietolerancji laktozy a w pepti chyba właśnie nie ma laktozy albo innego czynnika uczulającego nie pamiętam dokładnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

Dzisiaj byliśmy u lekarza mieliśmy szczepić małego ale jest zakatarzony i ma zaczerwienione gardło więc odłożyliśmy na przyszły tydzień..

Dostaliśmy też skierowanie do neurologa.. troche sie wykrzywia jak literka C więc lepiej sprawdzić i najwyżej rehabilitacja.. tylko czy wiecie gdzie jest dobry neurolog na NFZ?? ja nie mam pojęcia gdzie jechać a chciałabym jak najszybciej...

misca dziś mi pani dr powiedziałą ze ok jest jak dziecko robi nawet zadka kupke ale 1 , 2 dziennie jak juz zaczyna robic 5-6 to jak najszybciej do lekarza... nei wiem skad sie tacy lekarze biora ostatnio byla afera ze przez odeslanie do domu maluszka zmarlo z odwodnienia :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

dziewczyny czy wasze maleństwa robią zielone kupy?przez tamten tydzień to był horror mała płakała w niebogłosy napinała się i nie mogła zrobić a jak już się udało to kupa zielona ze śluzem i wodnista......a w czwartek biegunka 6 kup!byłam w szpitalu na dyżurze a pan doktor mnie zapytał po co przyszliśmy!!!!!!!!!!!!!!!bo 6 kup to nie biegunka!?zważywszy na to że dziecko wcześniej robiło 1 lub co drugi dzień żółtą czasem zielonkawą ale było spokojne a tu takie nieludzkie wycie się zaczęło!!!!!!!!dodam ,że jak byłam u niego wczesniej prywatnie i wziął n80 zł to nie pytał po co przyszłam!!!!!!!!!1burak jeden!
poszłam do apteki kupiłam bebilon pepti(wcześniej jadła zwykły bebilon)i jest znaczna poprawa!!!!co wy na to?
ps.do tego ma wysypkę na byzi i nad łokciami......byłam w przychodni a pani doktor tez nie bardzo wiedziała ale pepti kazała dawac przez tydzień i lacidofil..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

my z Miłoszem wychodzimy codziennie, jest ładnie opatulony, wiec nie marznie i jestesmy na dworze nawet godzine z kawaleczkiem. Szkoda słonca na siedzenie w domu, odwaz sie, polecam. Synek tak ladnie spi na takim swiezym powietrzu. pamietaj tylko, by dobrze akremowac buzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

ja byłam wczoraj u nas też -8/9 ale przyjemność spaceru żadna w taki mróz!!!noi mnie coś dzisiaj łamie:-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

czy wychodzicie z dzieciaczkami na spacer? my już kilka dni nie byłyśmy, piękne słonko ale u nas -8 i nie wiem czy iść
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

agusia dziękuje za link:-) coś się zagubiłam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

Justyn dzięki już myślałam ze popełniam jakiś błąd bo każda z nas inaczej przygotowuje:)
moja Laura uwielbia bujaczek a szczególnie wibracje, wiec spędza w nim bardzo dużo czasu i odkryłam ze wpływa on bardzo dobrze na kupkę, wystarczy kilka minut w bujaczku i kupka jest a tak dusi i dusi

a co do mleka to wczoraj pierwszy raz podałam Enfamil bałam sie za mała nie będzie chciała ale jak zassała to 80ml wydudlala:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY. CZ 19

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. A ja myślałam, że do mleka modyfikowanego trzeba wodę butelkową, żywca albo coś w tym stylu.
Moja jak wczoraj zasnęła przed 18, to obudziła się dopiero dzisiaj o 6.30, spała ponad 12 godzin, z dwoma 10 minutowymi przerwami na karmienie o 22 i 3.
Kurcze mam problem, moja mała nie chce jeść bebilonu pepti (myśleliśmy że jest uczulona, ale od jakiegoś czasu piję słabą kawkę z mleczkiem, jem ser żółty i danio i nic się nie dzieje młodej, uczulona jest na sałatę albo chemię w niej zawartą), więc wczoraj kupiliśmy bebiko i też nie chce tego pić. Karmię piersią, ale w ten i następny weekend mam zajęcia, no i przez dwa tyg. od poniedziałku mam praktyki. Zamrożone mam 5 woreczków ze swoim mlekiem... co będę mogła to będę ściągała na zajęciach i praktykach ale obawiam się, że to i tak będzie mało... dlatego chciałam dać babci "w razie czego" modyfikowane.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Rodzina zastępcza ??? (16 odpowiedzi)

Witam, Mam sprawę do osób prowadzących rodziny zastępcze. Nagle oszalałam! Znalazłam dla...

kto poleci dobry podkład kryjący do twarzy? (39 odpowiedzi)

Szukam podkładu do cery mieszanej, który nie podkreśla porów i dobrze kryje (mam zaczerwienioną,...

Dieta 1000 kcal- szukam dobrej i przejrzystej rozpiski produktów (35 odpowiedzi)

Dziewczyny postanowiłam się wziąć za siebie. Chciałabym spróbować spożywać ok. 1000-1200 kcal...