Garnizon to nazwa wielofunkcyjnego kompleksu powstające na obszarze d. koszarów wojskowych we Wrzeszczu. W ramach całego przedsięwzięcia powstanie nowy, ciekawy obszar miasta wypełniony handlem, biurami oraz także mieszkaniami.

Pierwsze budynki mieszkalne powstają przy ul. Szymanowskiego, w bliskim sąsiedztwie jednorodzinnej zabudowy oraz w bezpośrednim sąsiedztwie zrekultywowanego, ...
przeczytaj więcej o inwestycji

...jak wyżej.

...wiekszosc starych budynkow wyburzona a w nowych bede apartamenty ale nie lofty, bo lofty sa w postindustiralnych, starych budowlach, a nie w nowych. szkoda wiec, i szkoda ze architektura tych nowych to 7 pięter i ciasnota.

nie zgodzę się z tobą, że lofty są wyłącznie postindustrialne. Loft to nazwa, którą stosuje się od lat w zachodnim świecie i coraz częściej również u nas dla specyficznych przestrzeni, których wspólnym mianownikiem jest otwarta i wysoka przestrzeń oraz położenie bezpośrednio pod dachem budynku, czyli na strychu, bo to właśnie od jego nazwy pochodzi to określenie. To, że w Polsce stosuje się określenie loft dla nowych mieszkań tego typu nie jest żadnym nadużyciem - tak również okreslają swoje nowiutkie, wysokie poddaszowe mieszkania Anglicy, Amerykanie czy Francuzi. Nadużyciem jest nazywanie loftem mieszkań znajdujących się w nowych budynkach, które trochę udają fabrykę, a same mieszkania są tylko trochę wysokie i trochę niżej położone niż poddasze ;D czy widział ktoś kiedyś strych na parterze?

sąsiad patrzy na sąsiada, wszystko ściśnięte, okropieństwo

a gdzie nie masz na nowych inwestycjach owego 'scisniecia'? tylko blagam, prosze o miejsca z ktorych nie mam do pracy 1h w aucie.

blisko las, blisko tramwaj, kolejka, centrum handlowe ,sąsiedztwo fajnego spokojnego osiedla to wszystko cacuś ale budynki mogłby byc bardziej wymyślne jakieś kamieniczki a nie proste kloce

tylko jakość fatalna

lokalizacja fantastyczna

az tak fantastycznie to nie jest

Lokalizacja ok, ale to wszystko. Ładne widoki na dachy starej dzielnicy Strzyża. To atut. Sama architektura Garnizonu beznadziejne kloce !! Swoją drogą Garnizon to chyba Strzyża ? Czy jednak jeszcze Wrzeszcz ?

Lokalizacja bez dwóch zdań to największy atut Osiedla. Infrastruktura z pewnością będzie rozwinięta po zakończeniu kolejnych etapów zabudowy byłego garnizonu. Dziedziniec powala na kolana zwłaszcza wieczorem :) Jest ścisk, ale jak ktoś chce mieszkać w odosobnieniu to w domku na obrzeżach miasta. Cena jest dosyć wysoka ... ale to z pewnością ze względu na lokalizację. W elewację inwestor włożył sporo pieniędzy. Natomiast wykończenie mieszkań jest już delikatną formą oszczędności Hossy. Plus za dwupoziomowy garaż!

Najlepsza lokalizacja w Gdańsk - jak dla mnie

jest niezle, zwlaszcza lokalizacja

Oczekiwałem więcej po inwestycji w takim historycznym miejscu. A wyszedł banalny mrówkowiec z ciemnymi studniami. Zagęszczenie budynków niesamowite - okno w okno. Beznadzieja, wielkie rozczarowanie. Na plus tylko lokalizacja na pograniczu Wrzeszcza i Strzyży, ale to nie jest zasługa inwestora.

dla mnie też porażka- za dużo CIASNOTY

Nie da się mieszkać z pięknym widokiem i brakiem sąsiadów w centrum miasta.

wg mnie super, i lokalizacja, i wykończenie i cena zdecydowanie niższa niz u reszty

Budynki nieciekawe, klockowate. Ciasnota. Osiedle powinno się nazywać Nowa Zaspa. Zero oryginalności.

ZGADZAM SIĘ W 200 %

Agnieszko ,Nowa Zaspa to całkiem inne, budujące się osiedle
na Zaspie -Rozstajach. Więc mało oryginalna jesteś.
Ja mieszkam na Młyńcu i nikt mi
w okna nie zagląda mimo mieszkania na parterze.
Co do Garnizonu ,to świetna lokalizacja ,nic więcej .

fontanna, wodna kaskada, iluminacje, czego tam nie ma. Jestem pozytywnie zaskoczony tym co Hossa przygotowala mieszkańcom na dziedzińcu. Na pochwałe zasługują też meble ogrodowe i lampy - można się poczuć jak w prywatnym ogrodzie. Portiernia tez okazala i fajnie wykorzystano w niej żeliwne kolumny odzyskane z koszarow, w korytarzach ponoć specjalnie projektowane dla Garnizonu grafiki - nie spotkałem się do tej pory nigdzie w Trójmieście z takim podejściem do projektowania przestrzeni wspólnej w mieszkaniówce.

przesadna pochwała

Jaki niezwykły dziedziniec, ludzie opamiętajcie się ??? Toż to zaciemniona studnia, jak w mieszkaniach opisywanych przez Bolesława Prusa. XIX wiek, a nie nowoczesne budownictwo. Straszne, że ludziom można ustawić dwie lampki i fontannę i wciskać taki kit, a ludzie to kupią.

we wciskaniu kitu 1 miejsce dla h.

1. Garnizon nie znajduje się na terenie Wrzeszcza, lecz Strzyży (historycznie także i Zaspa była Wrzeszczem). 2. wyjazd: już teraz ul. Szymanowskiego jest zakorkowana, co będzie gdy wprowadzą się mieszkańcy Garnizonu. ze znacznej części kwartałów do Chrzanowskiego czy Slowackiego nie będzie dojazdu. 3. architektura ciekawa na wstępnych wizualizacjach, dziedziniec wewnątrz budynku wymagający znacznych nakładów (np. podgrzewana fontanna...) które systematycznie będą kasowane przez wspólnotę. 4. cena nie odpowiadająca jakości (np. problemy z wylewkami) jako efekt niedpopasowania zbt niskich cen po których sprzedawano w etapie początkowym do kosztu realizacji (spytajcie w Hossa jak długo szukali GW i w Bauhaus jak długo negocjowano umowę).

3. pokaż mi lepszą mała architekture w trójmieście, śmiało.
co do kosztów, rozumiem że ma być wersal, ale za darmo?

4. wylewki spełniają Polską Normę.
jeśli masz uwagi co do jakości, zapraszam na wycieczkę po innych dzielnicach (Morena, Gdansk Poludnie) i odwiedzenie kilku forów na innych inwestycjach.

problem z komunikacja korki korki korki

Kogo obchodzą korki mając SKM 400m od domu, tramwaj 300m, a autobus 200m? o PKP we wrzeszczu nie wspominając, rozumiem, że lepiej z dzieckiem z Kowal do centrum dojeżdzać?

Ja wiem, że lokalizacja determinuje cenę ale płacić za mieszkanie o 100 tyś więcej w stosunku do mieszkań na osiedlach w nieco gorszej lokalizacji, to przesada. Za tę różnicę mam bardzo dobre auto i jeszcze na paliwo zostanie. Dlatego moim zdaniem, pomimo wielu walorów, Garnizon nie jest tego warty.

to dlaczego mam nie kupić tam mieszkania?

padaka

Pomimo historycznego miejsca to jednak nadal Hossa. Czyli maksymalnie najtaniej jak się da. Z racji mojej pracy znam większość osiedli od podszewki i tutaj praktycznie wszystko jest źle, w szczególności wewnątrz mieszkań. Same reklamacje do dewelopera a i tak trzeba we własnym zakresie (za własne pieniądze) poprawiać mieszkanie od zera. I nie stawiajcie mi minusów, bo też wolałbym aby było tam fajnie...

A jeśli znasz większość osiedli od podszewki to czy coś możesz powiedzieć o osiedlu budowanym przed Gant - Osiedle Polonica na Malczewskiego albo Do Studzienki, które buduje Górski??? Obie lokalizacje są dobre ale dla mnie najważniejszy jest standard wykonania, głównie chodzi o akustykę w mieszkaniach, bo już dosyć mam sąsiadów, których słyszę non stop.

Ganta omijaj szerokim łukiem.

a co jest nie tak z Gantem?

nawet b. słabo

To spróbuj wybrać mieszkanie na ostatnim piętrze

to jest to

Jest nieźle, chociaż jak się doda do ceny wszystkie dodatki, które są de facto obowiązkowe, cena robi się taka sobie.

...powrót do Wrzeszcza po 7 latach poza Gdańskiem i 3 latach na osiedlu na Południu Gdańska. Lokalizacja - jest idealna, marzyłem o mieszkaniu na granicy Wrzeszcza i Oliwy od zawsze; infrastruktura jest taka, że wychodząc do pracy nie patrzę na rozkład tramwajów, bo jeżdżą co dwie minuty, architektura - z zewnątrz budynki mogły być bardziej jednorodne, natomiast przestrzenie wspólne są rewelacyjne bez dwóch zdań; cena - tanio nie jest, ale w tej lokalizacji nic tańszego nie ma i chyba nigdy nie będzie ;)

Ja bym się tak nie podniecał tą lokalizacją gdyż zbyt blisko jest ul Grunwaldzkiej, przez którą przewijają się masy samochodów często starych i nie ekologicznych co za tym idzie mieszkańcy będą wdychać olbrzymie ilości spalin. będzie to wpływać na wiele zachorowań oraz na długość życia mieszkańców. Może budynki planowane przez Hossę położone dalej będą mniej narażone. Nie zaś te przy samej trasie.

Na pograniczu Wrzeszcza i Oliwy jest Gdańsk-Strzyża. Molochowisko Garnizonu powstaje we Wrzeszczu. Nie podobają mi się te kolosy. Uważam, żę zabudowa przede wszystkim za wysoka jak na okoliczne domy Strzyży i Wrzeszcza. Upchanie budynków masakryczne. Wszyscy sobie na głowach - nie wiem jak można tak mieszkać. Lokalizacja istotnie dobra, ale w zakorkowanym otoczeniu, które Garnizon jeszcze spotęguje.

Miejsce rewelacyjne , mysle ze ciezko znalesc cos lepszego w centrum

Super lokalizacja jesli chodzi o logistykę - środek Gdańska. A na wewętrznym dziedzińcu jest totalna cisza - mimo że jesteśmy 100m od Grunwaldzkiej.

ale spaliny z grunwaldzkiej wdychasz

Mieszkam tam w sumie dopiero od 2 miesięcy, ale jak narazie jestem bardzo zadowolona. Cicho, spokojnie, rewelacyjna lokalizacja i wykończenia.

Lokalizacja świetna. Minusem jest zabudowa tokijska gęsto .fajny parking podziemny. Wygodnie się mieszka. Ściany dość cienkie, słychać sąsiadów.na razie nie ma żadnych sklepów. Dla aktywnych, nie dla domatorów.

Brak darmowych miejsc postojowych dla mieszkańców. Parkowanie w parkingu podziemnym jest niewygodne i płatne, jak ktoś nie kupi na własność (jakieś 35000).

Super miejsce dla tych, którzy chcą mieszkać w centrum. Fajne osiedle i dobrze zbudowane:)

Wynająłem mieszkanie w Garnizonie. Myślałem dobra lokalizacja, inteligentni sąsiedzi... Okazało się ze dużo mieszkań wynajmują studenci (bardzo dużo). Stad hałas w nocy, imprez,. interwencji policji... Jeszcze niedawno planowałem kupić w Garnizonie mieszkanie. Teraz napewno tego nie zrobię. I nie polecam innym!

Jako mieszkaniec Szymanowskiego mogę powiedzieć, że garnizon jest całkiem ładny i cieszę się, że w końcu można poruszać się na przełaj w strone wrzeszcza, a nie obchodzić wszystko dookoła jak jeden gigantyczny klocek lego. Jednak kilka spraw mnie dość irytuje, szczególnie to, że budynki są po części budowane bardzo blisko ulicy co wiąże się z tym, że przez okno widzę cudzy telewizor. Prócz tego - przez płatne miejsca parkingowe, ludzie z Garnizonu parkują u nas. Przy i tak dość ciasnym upakowaniu sąsiadów jakoś dawaliśmy radę, ale gdy nagle pojawia się kilka samochodów GKW WWE to my mamy zaparkować chyba u siebie na dachu. No i cóż - budowa nie ustaje nawet na chwilę, dzisiaj dźwigi jeździły chyba przez całą noc. Troszkę irytujące, szczególnie jak ma się sypialnię od tej strony

kupują mieszkania takie drogie a parkują w okolicznych uliczkach:) jezeli stac na taie mieszkanie dlaczego nie stac na parking lub m. parkingowe??? żenujace

Mieszkam na Hemara w Garnizonie. To, co się tu dzieje od kilku miesięcy przechodzi wszelkie normy. Osiedle się powiększa w sąsiedztwie powstaje nowy blok - od wczesnych godzin porannych az do godziny 18 jest ciagly hałas, naprawdę dający się we znaki, piły młoty straszne huki totalnie nie do wytrzymania. Niestety ma to ogromny wpływ na komfort mieszkania tutaj sczczegolnie kiedy ma się male dziecko i więcej czasu spedza się w domu. Z drugkiej strony bloku został wykopany kolejny wielki dół wiec zakładam, że w najbliższej przyszłości takie prace również się rozpoczną. Na szczęście wynajmujemy mieszkanie uff i będziemy szukac czegos innego bo tak naprawdę nie da się życ tym bardziej ze strwa to kilka dobrych miesięcy i potrwa pewnie dobry rok. Proszę zastanowić się lub rozeznać w lokalizacji mieszkania czy oby nie buduje się zaraz obok jakiś wieżowiec.

Zgadzam się, że trzeba zwracać na to uwagę. Szkoda czasu na życie w takim hałasie. Kupując mieszkanie zwracałem uwagę właśnie na to czy planowane są kolejne etapy w sąsiedztwie i dlatego teraz mieszkam spokojnie, ale nie w Garnizonie.