Nowy Port, ul. Na Zaspę, są tam tory tramwajowe; okolo 1m od krawężnika z prawej strony; wiec jazda pomiedzy krawężnikiem a torami, jest niebezpieczna, gdyż w razie gdy bedzie jechal tramwaj, albo bedzie jechal za nami, albo trzeba uciekac na kraweznik (okolo 10cm);
jechalam wiec po lewej stronie torow, ulica; ulica jest jednokierunkowa;
otrzymalam tzw. opr od sluzby portowej, ze powinnam jecha prawa strona; co Wy na to? jak sie tam powinno jechac?

Powinno się jechać tak, jak jechałaś. Jeżeli prawo stanowi inaczej, tym gorzej dla prawa. A służba portowa to damscy bokserzy, jak widzę.

Chyba pierwszy raz zgodzę się z Mazurem.
Jechałaś dobrze.

Masz jechać możliwie najbliżej prawej krawędzi jezdni.
Co NIE znaczy, że masz jechać po dziurach/kałużach/koleinach/torach czy innych cudach z polskich dróg.
Masz jechać MOŻLIWIE najbliżej - czyli tak, żeby było to dla Ciebie po pierwsze bezpieczne a po drugie wykonalne.
Jeśli np. zatrzymała by Cię policja - nie daj sobie wcisnąć w takiej sytuacji mandatu. Powiedz, że jazda bliżej niż jechałaś nie jest możliwa :> z uwagi na dziury/tory/cokolwiek.

Oczywiście bez przesady w drugą stronę na równej prostej drodze!

A przed tramwajem nie musisz 'uciekać' - to on musi jechać za Tobą.
Twoją dobrą wolą było by puścić tramwaj - nie masz obowiązku tego zrobić, ale mimo wszystko uważam, że było by to wskazane...

ciesze sie, ze mogam doprowadzic do tak nieslychanej zgodnosci-:).
musiec musi, ale ciezko jedzie sie z tramwajem na plecach-:)
dziekuje

wystarczy przepuscic tramwaj i masz już możliwość bezpiecznej jazdy i bezpiecznych manewrow. w N. Porcie jest maly ruch wiec można w miare spokojnie i bezpiecznie jechać ulicami . Z tramwajami nie ma co walczyc lepiej przepuscic i będzie git.

Mam nadzieję, że pierwszy i ostatni.

jechać po swoim pasie ma
a nie jakieś slalomy na wsi po polu

Ta ulica jest na terenie portu, że służba portowa zwracała uwagę?

Poza tym w Polsce obowiązuje ruch prawostronny, więc jedziesz przy prawej krawędzi jezdni. W twoim przypadku, jeżeli nadjedzie tramwaj, to powinien się wlec za tobą, chyba że cię przejedzie.
Jeżeli jest to droga jednokierunkowa to jedź tak jak jechałaś, a jak znowu ktoś cię zapyta czemu, wówczas powiedz że za chwilę (~5km) skręcasz w lewo....w trójmieście co drugi jeździ lewym pasem, bo skręca w lewo :-)

Oni akurat jechali, wiec sie postanowili wypowiedziec na temat przepisow ruchu drogowego;
no tak jak mnie przejedzie, to juz raczej nie dam znac-:)
tak, zauwazylam ten lewoskret-:)
dziekuje

głąby. (ale może tylko cię podrywali?)

dlatego uważam, że tego typu służby powinny mieć obowiązek praktyki. co któryś patrol odpękany na rowerze. drogówka co trzeci. straż miejska co czwarty. a np. kryminalni i straż leśna co dwudziesty, ale liczy się tylko po drogach publicznych, a nie po chaszczach :-)

dziekuje

~Joan takie zasadnicze pytanie gdzie ty widziales na tej ulicy tory tramwajowe "ul. Na Zaspę"

chyba ze je tydzień temu polozyli na tej ulicy.

Mysle ze jechales ul Oliwska bo tam sa tory i tereny portowe przylegle do ulicy Oliwskiej.:)
Ale jak widać mędrcy i znawcy topografii N. Portu i nie tylko, nie zalapali ze na tej ulicy nie ma torow tramwajowych.

Joan jest jak Kopernik.

tak to prawda