TRAGEDIA - jakakolwiek awaria, 3 dni bez internetu. Na infolinię dodzwonić się nie można bo konsultanci nagminnie stosują manewr "nie słyszę pana muszę się rozłączyć". Chciałem zgłaszać awarie - nie mogę, bo oni mają awarię! A tylko zgłoszenie awarii jest podstawą do odliczeń od faktury. Jak dzwonie gdy awarii już nie ma to nie chcą przyjąć bo nie ma awarii.

O Boże, daj mi siły żeby dotrwać do kwietnia na koniec umowy (...)
Nie polecam - drogo, wolno, awaryjnie - no chyba że lubisz jak twój usługodawca ma Cię w miejscu w które zazwyczaj słońce nie dochodzi.