Gdzie i jak znaleźć partnera?

Pytanie lekko infantylne, i choć znam odpowiedź (po prostu wyjść z domu), to w praktyce nie wygląda to tak kolorowo. do wieczora to mogę być poza domem, ale na czole nie mam napisane że singielka,a sama też nie ma zwyczaju zagadywać nieznanych mężczyzn. Wieczorem do pubu nie chodzę, z prostego powodu- koleżanki mężatki nie wychodzą, a ja sama się nie odważę bo aż strach. Na ogół urządzam imprezki u siebie i tylko dla znajomych, i krąg się zmyka, bo się wszyscy znamy. Dziś nostalgiczny mam nastrój, tylko słyszę stupot obcasików jakiś sąsiadek, śmiechy chichy, i po chwili cisza. Tak więc siedzę w domu, być może spontanicznie sąsiadka (żona maniaka gracza komputerowego) do mnie wpadnie na lampkę wina... Jak Wy poznaliście swoich partnerów/swoje partnerki? Ściskam gorąco... :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera? a może inaczej ....

nie dostrzegasz ..? a myśl o tej nowe poznanej dziewczynie i o tym ze moze zaczać od nowa .. ? ze może w tak oddalonej przyszłości zbudować rodzinę .. ? hmm ?

raz jestem , raz mnie nie ma , ale trwam mam nadzieje ze kiedyś nie bede sam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

Hahahahaha, dobre :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera? a może inaczej ....

~SzrekSzrek, poświęcenie jest wtedy kiedy rezygnujesz z czegoś czego pragniesz, na rzecz korzyści innej osoby.
On nie poświęcił maszyny czasu, ona po prostu stała się dla niego bezużyteczna.

Główny bohater stworzył maszynę czasu aby uratować swoją dziewczynę, ale ona ginęła za każdym razem, więc przeniósł się w przyszłość licząc że wtedy podróże w czasie będą już istniały i jakaś mądra głowa mu wytłumaczy jak może ją uratować.
I tak się stało, bo główny zły bohater, grany przez Ironsa wyłożył mu pasujący do jego sytuacji paradoks dziadka.

Powiedział mu coś w stylu "nie możesz uratować swojej dziewczyny, bo stworzenie wehikułu było następstwem jej śmierci, więc gdyby ona żyła ta maszyna by nie powstała". W ten sposób odebrał głównemu bohaterowi nadzieję i wehikuł nie był mu już potrzebny.

Chociaż tak naprawdę Irons mógł się mylić, bo paradoks dziadka ma kilka wyjaśnień które pozwalałyby mu uratować tą dziewczynę.

W podobnej sytuacji znajduje się bohater anime Steins;Gate. Tam dość ciekawie jest pokazane jak paradoks dziadka można oszukać, tak by linia czasu nie została rozszczepiona ani żadne inne prawa fizyki nie uległy zachwianiu.

Wracając jednak do tego filmu. Istnieje pięć etapów żałoby, pierwszym jest zaprzeczenie - które dla głównego bohatera objawiło się stworzeniem maszyny czasu i podróżami. Drugim jest gniew, i gdy ten zły odebrał mu jego iluzję że może uratować ukochaną to właśnie złość popchnęła go do próby zabicia tego złego. Ten jednak powiedział mu że on kontroluje apetyt swojej rasy i bez niego oba gatunki by zginęły. Główny bohater pokonując złego przenosi się do przodu i widzi konsekwencję swoich działań - czyli zagładę życia na ziemi.

Nie ma się już gdzie dalej przenieść w poszukiwaniu odpowiedzi, więc po raz kolejny wehikuł nie jest mu już potrzebny. On aby żyć musi wrócić. Może wrócić do swoich czasów ze świadomością że zniszczył życie na ziemi, lub wrócić i naprawić swój błąd.

Po tym jak uległ złości, on tak naprawdę nie ma innego wyjścia jak zrobić to co zrobił.

Ja miłości w jego działaniu nie dostrzegam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera? a może inaczej ....

Najciekawsza wypowiedź jaką dziś przeczytałam...
Mam nadzieję, że szybko nie "znikniesz".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera? a może inaczej ....

temat miłości nie do zajechania ;p
On poświęcił maszynę którą przemierzał czas ( można by powiedzieć ze to był objaw miłości ).

ale faktycznie do wszystkiego potrzebne są chęci w których najtrudniej wytrwać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera? a może inaczej ....

~SzrekSzrek, po części się z Tobą zgadzam - w tym wstępie;)
W pewnym sensie niepojętym jest dla mnie to pytanie "Gdzie i jak znaleźć partnera?". Sam nigdy nie miałem z tym problemu. Będąc brzydkim, bez kasy, talentu do czegokolwiek, ambicji, wykształcenia i tych innych rzeczy których kobiety zawsze pragnął, nigdy nie miałem problemu by znaleźć dziewczynę.

Czytając wypowiedzi wielu osób myślę że to niesprawiedliwe, że ja, ktoś kto właściwie nie zasługiwał na związki w których był, potrafił stworzyć je tak bezproblemowo, a inni, tak wspaniali ludzie mają z tym problem.

Nawet nie musiałem kłamać, a podobno ubarwianie swojego życiorysu to standard na pierwszej randce.

Zawsze gdy chciałem to miałem dziewczynę. I czas pomiędzy zakończeniem związku a poznaniem kogoś fajnego można by mierzyć w dniach (tak, jestem kochliwy jak nastolatka w dni płodne:p).

Problemem jednak było utrzymanie związku, bo najdłuższy nie trwał nawet roku.
Problemem nie było to że to była "pomyłka" (czyli zły wybór - brak dopasowania), ale że nie było chęci by się w to angażować - często obopólnej.
W większości wypadków po kilku tygodniach ta osoba wydawała mi się nudniejsza niż moja samotność;)

Obserwując pary wokół mnie, nie znam żadnej pary z wieloletnim, a nawet 10 letnim stażem która robi wrażenie szczęśliwej. Większość jest ze sobą z przyzwyczajenia, lęku i lenistwa.

Nawet biorąc pod uwagę ten Twój przykład. Wtedy kiedy ta dziewczyna zginęła, to był jakiś 19 wiek? On miał się jej oświadczyć. W tamtych czasach te kwestia załatwiało się dość szybko, bo paliło się im do konsumpcji a to było tylko po ślubie;)
Na dobrą sprawę ona zginęła podczas szczytu jego zakochania. Ona na początku próbował ją ratować, była to taka obsesja wynikła z tęsknoty.
A potem zapomniał o niej poznając pierwszą lepszą panienkę i spędzając z nią kilka dni. Czy to jest miłość?

On nie był nieśmiertelny, nie żył przez setki tysięcy lat, dla niego te setki tysięcy lat były chwilą. Czy znalazł miłość? Jak mówiła Sandra Bullock w filmie Speed "związki oparte na silnych emocjach nie trwają długo". On jej uratował życie. Uświadamiając sobie sprawę że jego marzenia się nie ziszczą wybrał przyziemność przy pierwszej lepszej w okolicy. Czy ona go kochała? może była gotowa mu się oddać z wdzięczności, ale to nie miłość, to nawet nie podchodzi pod zakochanie.

Czy rzeczywiście zapomniał o tamtej, czy z tą potrafiłby żyć tworząc trwały związek, czy byłaby dla niego tylko zastępstwem? Czy ona nie próbowałaby dorównać tamtej, dla której on przebył czas? Co on musiałby zrobić by udowodnić jej swoją miłość?

Filmy dobrze pokazują gdzie i jak znaleźć partnera, ale nigdy nie widziałem by pokazywały jak z nim żyć.

A ja właśnie chciałbym wiedzieć jak z kimś żyć, aby było to dla mnie większym szczęściem niż moje bycie samemu. I bym nie był jak inni, co są ze sobą z różnych względów, ale nie z miłości.
Jak zrobić by chcieć się zaangażować bez względu na wszystko?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera? a może inaczej ....

Witam . jestem tu po raz pierwszy i tak z ciekawości czego ludzie nie wymyślą , nie potrzebują .. Nie sztuką jest kogoś poznać ( wiecie) . Najtrudniej jest kochać po długim czasie byciem singlem .. Czytałem tu o wielu sposobach poznawania , na ile to sposobów i w jakich miejscach .. Żyjemy 21 wieku większość patrzy na wygląd , kto co ma i jak wygląda ( kasa ) . 15 lipca mam 29 urodziny , nie czuje się na tyle nawet nie wyglądam na swój wiek . I tak zastanawiam się czasem czy kiedyś miłość mnie spotka i walnie , bo ten mały amorek to powinien sobie lepsze okulary sprawić ;p . przytoczę wam może mały przykład nie wiem czy oglądaliście film pt : Wehikuł Czasu . Po stracie swojej lubej próbował zmienić coś co było nie odwracalne lecz dopiero po setkach tysięcy lat upływie znalazł miłość . Ja tyle czasu nie mam a wy ? hehe tez nie ale wiele osób tak myśli i szuka pomimo tego że ma to pod nosem . może dobrze się warto rozejrzeć dokoła siebie ??

ps. Dlaczego.. ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

A portale randkowe. Na http://sympatie.eu/ konto masz? Co za problem popisać z paroma facetami, sprawdzić jacy oni są? Ja dla mnie to żaden problem. Nawet śmiałym nie trzeba być - pomyśl o tym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

Podsumowujac - siedzicie tu na forach, du.... zawracasie sobie i innym a dalej nie wychodzicie ! bo tu wam czas zajmuje wypisywanie co by bylo a moze.... po 1 ODWAGA, po 2 ODWAGA a po 3 ? ODWAGA , idziesz - podoba sie nei podoba.....40 odrzuci cie 1 nie ;) nie potrzeba ci 40 ! tylko 1 i nie liczcie ze ten czy ta 1 poznana to TA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

wloska - pizza :P:P polska z biedronki, koszule....... hmmmm zakupilem gnieciuchy :D takze sie je tylko pierze, a reszta to pralnia chem - i tak sam nie wypiore :D to sie nazywa czlowiek samowystarczalny ? NIE ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

Oj Madzieńko mylisz sie bo ja wlasnie sam sobie piore i prasoje koszule poza tym potrafie dobrze ugotowac chociaz nie jestem kuchazem a co do poczucia humoru to znajomi mowia ze potrafie karzde towarzystwo rozruszac. Wiec chyba nie wszyscy poumierali jedynie czego mi brakuje to bliskosci kobietki ktora by mnie przytulila i nie tylko Pozdrawiam goraco
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

szkoda ,że tak pózno znalazłam ta stronę ,napiszcie jak było :)pozdrawiam wszystkich singli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

Nie martw się, Magdo. Na pewno spotkasz właściwą osobę. Zapewne napisał to mężczyzna pełen uprzedzeń, myślący stereotypowo na temat kobiet... Być może mentalnie trzyma się jeszcze maminej spódnicy, a zawodowo tatusiowych spodni... Z takimi pokładami złości na cały świat trudno mu otworzyć się na miłość i zrobić karierę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

zapraszam spragnieni wrazen na strone
http://zabawatrojmiasto.webnode.com/ i dolaczam sie do was
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

Magda, odpowiedzi za dużo na taki post nie ma, mimo że ja nie znam mężczyzn z miasta, którzy by jeszcze oczekiwali od kobiety tego o czym piszesz, bo większość mężczyzn nie ma zapału borykać się z kobietą, która formułuje problem w sposób tak prosty i nieaktualny. Większość kobiet nie nadaje się już do związku z mężczyzną - zadziwiające, ale realizują się wykonując różne proste, powtarzalne czynności w pracy, poza tym nic z siebie nie dają tylko krzyczą co to im się należy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

hej jakbyś chciał się zapisać to odezwij się do mnie na gg 832663 zapiszemy się razem albo nauczysz mnie czegoś :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

może do zobaczenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

bardzo Ci dziękuję za link :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

http://www.sktj.pl/epimenides/sktj.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Gdzie i jak znaleźć partnera?

a gdzie jest ten kurs ? Kto go organizuje ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Szukam ladnej i inteligentnej dziewczyny 17-19lat (10 odpowiedzi)

Jestem chlopakiem ktory jest bardzo otwarty i poszukuje dziewczyny sam mam 18,5lat i jestem z...

rumia (22 odpowiedzi)

Jest tu ktoś z Rumi :) poznam miłego mężczyznę o wesołym zadziornym usposobieniu (wiek 27 -40 )...

Swinger party lub podobne (29 odpowiedzi)

Gdzie w Trojmiescie bądź okolicach można się wybrać na jakieś kameralne swinger party ? Moze ktoś...