to chyba nie miejsce na zachwalanie dobrej kuchni w Mariaszku. P.S. panie są miłe bo liczą na napiwek, przy zarobkach 5 czy 6 zeta na h tylko to ratuje portfel, poza tym za plecami mają szefostwo, które czuwa, żeby uśmiech dla klienta nie schodził z twarzy kelnerki.