Grosz - czy sklep przyjazny dla wszystkich?
Sklep spełnia moje oczekiwania sklepu osiedlowego. Natomiast nie do przyjęcia jest wejście na salę sklepową. Matki z wózkami stale gimnastykują się z wiszącymi klapkami, dziś byłam świadkiem jak dziecko w wózku dostało klapką w głowę. Klapki są trzy, a matka ma dwie ręce, więc trudno nad tym w chwili przejścia zapanować. Nie wiem jak radzą sobie niepełnosprawni, czy osoby na wózku inwalidzkim. Czy to przejście spełnia obecnie wymagane standardy? Może właściciele sklepu powinni nad się zastanowić