Re: H27
~Wesoły Jędruś
(21 lat temu)
Więc jednak żyjesz. A ja już myślałem, że krążysz nadal po lasach wokół Wejherowa. Szkoda, że Cię nie będzie w Zblewie, bo choć jesteś chłopak wyrywny i ostatnio widuję Cię tylko na starcie, bo już po chwili znikasz za horyzontem, to jednak dobre i to. Życzę sukcesów i godnego reprezentowania barw narodowych za granicą. Mam nadzieję, że spotkamy się wkrótce, może np. na GEZNO, bo ciągnie mnie tam niesamowicie, chociaż na razie nie mam jeszcze drugiego wariata do towarzystwa. Może na Harpaganie kogoś zwerbuję, bo syn wciąż się wzbrania i mówi, że jeszcze ma równo pod sufitem. W najgorszym razie pojadę sam i pomaszeruję poza konkursem.
0
0