Personel zachowuje się grubiańsko i chamsko. Odpowiada niegrzecznym tonem, pełnym wyrzutu, ze zacytuję tekst pani w informacji, którą moja dziewczyna zapytała się czemu autobus odjechał nie zabrawszy pasażerów, nic nikomu nie mówiąc: "To jest pani problem! Przecież wszystko jest w porządku, autobus odjechał.". PKS zatrudnia ludzi, których w ogóle nie obchodzi los pasażera (klienta!). To jakiś PRLowski relikt skostniałej przeszłości! Wstyd.