Re: Histeroskopia-kto to przechodził
Przychodnia na Dąbrówce ma szpital jednego dnia, znaczy że jesteś nie dłużej niż dobę. Wcześniej musisz się zarejestrować i spotkać z anestezjologiem. Ja przyjęta byłam przed 8mą, przede mną była jedna dziewczyna. Na zabieg dziewczyny przygotowały mnie (wenflon itd) sprawnie i szybko, ok 9.30 zabieg w krótkim znieczuleniu ogólnym, po 10 byłam spowrotem na sali, kroplóweczka i dospałam jeszcze z godzinę. Gadka szmadka z dziewczynami na sali, rozmowa z lekarzem i wypis. Ok 13 przyjechał po mnie mąż. Ja trafiłam na dr Skweresa (poniedziałek) ale to nie jest jakiś skomplikowany mega zabieg. Przy okazji usunięto mi polipa szyjki, ale zdecydowanie to przeżycie bylo lżejsze dla mnie niż hsg czy pick-up. Nie ma się co bać przebiegu.
0
0