co kilka tyg pojawia się ogłoszenie że szukają recepcjonistki- składałam tam CV mimo że mam świetne kwalifikacje na to stanowisko to się nie odezwali... szukają taniego frajera? Ktoś tam pracował?
Przeciętnie ogłoszenia od nich pojawiają się 2-3 razy w miesiącu. Do tego bezczelna kierowniczka, która wyżywa się na recepcjonistkach i przychodzi tylko po kasę. Małe zarobki, obiecują złote góry, a pracownicy są na czarno.