~wolność vs bezpieczniactwo: okupacja warszawska
(3 lata temu)
Odkopię temat. Forum i tak zdechło. Też uważam, że powinno być podforum UTO.
Ale poza tym, że prawodawca nie powinien w ogóle śmieć wpie*rzać się w te sprawy,
bo to jest prywatne, indywidualne szafowanie własnym życiem i zdrowiem,
a ochrona sprzętu to powinna być kwestia do dogadania się między właścicielem, a użyszkodnikiem.
Jak to ta sama osoba, a hulajnoga mocna, to jazda parami powinna być legalna. A jak
to badziew z wypożyczalni, to niech se wypożyczalnia sama pilnuje.
Niestety, żyjemy w kraju przesyconym korupcją, więc nadgorliwy prawodawca wyręcza wypożyczalnie
i daje małpie brzytwę (tj strażnikom prawo do łatwego zarobku na mandatach).
Ciekawe ile dostali i "kto się nie bał".
Odniesienie do rowerów wbrew pozorom istnieje, bo nasze niedoskonałe neokomunistyczne prawo
zabrania też np. wożenia rowerem ludzi, np. dzieci, z wyjątkiem w "przeznaczonych do tego" siodełkach.
Prawodawca uzurpuje sobie i daje małpie prawo interpretowania, do czego i kto przeznaczył
swój wyściełany gąbką bagażnik (albo swoją męsko utwardzoną ramę).
Polecił bym MU wycieczkę do Amsterdamu. tam każdy wozi każdego w tak dziwny sposób,
ale nasze p'osły cierpiały by, widząc ile forsy omijało by ich kieszenie, gdyby to byli ich
poddani, tj. Polacy, a nie wolni Holendrzy.
0
4