Włąsnie wróciłam od fryzjera...i jestem kompletnie niezadowolona..A wiecie co to znaczy dla kobiety ;))
Spodziewałam się jakiś radyklanych zmian, bo generlanie jestem otwarta na fryzury. Idzie wiosna, a z nia nowe plany,postanowienia..a wyszło jak zawsze. Znajomym tłumacze, ze wygładam jak Zaczarowany ołówek, a konkretnie jak bohater tej kreskówki ;)
Kiedyś miewałam króeki włosy, ale psiapsiółki namówilymna na długie..Dłużej już nie mogę...
Dlatego proszę - doradźcie mi jakiegoś dobrego fryzjera - do krókich fryzur. Nie pochodze z Trójmiasta tym gorzej dla mnie.
Słyszałąm o salonie Hanny Zyguły i Ona&On.
Będę wdzieczna za szybkie sugestie - już jutro chce iść ściąć - kuć żelazo póki gorące ;)

Ja mogę polecic ci z czystym sumieniem Studio Hanny Zyguła...ja chodze tam juz od lat do pani Oli i Justyny. Obydwie są rewelacyjne...w szczególności jesli chodzi o krokie fryzurki :)... namawiam cie na wizyte u nich...bedzie super...zobaczysz...! moja opinia jest nawet na ich reklamie w dziale fryzjerzy na trojmiescie..!!!