IDŹCIE TYLKO DO ELKI!!!!!!!!

Na kurs wysłał mnie mąż, kompletnie w siebie nie wierzyłam, nie widziałam siebie jako kierowcy, panicznie bałam się jeździć-nigdy mnie nie namówił, żebym usiadła za kierownicą. Najpierw zaskoczyło mnie, że w tym temacie można tak ciekawie prowadzić wykłady (i to w tak dogodnych terminach jak nigdzie-ja mogłam uczęszczać tylko co 2 tydzień zwzgl. na pracę). Później z moimi lękami i uprzedzeniami ścierał się -Marcin-oaza spokoju i ogromnej, upartej cierpliwości. Nigdy, bez niego nie dałabym rady. Wierzył we mnie za mnie i wykładał wszystko tak łopatologicznie, że nawet taki nerwus jak ja wszystko pojął. Wszystkim z Elki serdecznie dziękuję i panu panie Wojtku, że wybór padł na Marcina. DZISIAJ WŁAŚNIE DZIĘKI WAM ZASTAŁAM KIEROWCĄ!!!!!!!!!!! JESTEŚCIE FANTASTYCZNI!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu:

Gratulujemy i życzymy szerokiej drogi:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0