Igła od pierwszego właściciela? 80 proc. miało kolizję

Opinie do artykułu: Igła od pierwszego właściciela? 80 proc. miało kolizję.

80 proc. ofert to auta pokolizyjne, a 44 proc. ma cofnięte liczniki - tak wynika z analizy trójmiejskiej firmy Motoraporter, która na zlecenie kupujących bada stan używanych samochodów wystawionych na sprzedaż w całej Polsce.Cofnięte liczniki to tylko jeden z problemów, które dotykają rynek aut używanych w Polsce. Sprzedawcy aut mają często tak wiele do ukrycia, że ponad jedna trzecia z nich w ogóle nie zgadza się na oględziny samochodu przez eksperta. Firma Motoraporter, która w imieniu ...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niby nie ma u nas szowinizmu jest równouprawnienie i tp itd

A jak kobieta przyjdzie szukać auta to dopiero okazuje się co ci ludzie mają tak naprawdę w głowach.
Przychodzę do sprzedawcy i proszę o pokazanie auta a on mi drzwi do auta otwiera! Serio, normalnie ręce mi opadły.
Zawsze jak prosiłam o otwarcie maski to była mina jakbym im kazała cytrynę zjeść i wywalanie gał z wyrazem twarzy" a co tam ona może wiedzieć"
Po paru takich nieprzyjemnych sytuacjach nauczona doświadczeniem brałam ze sobą na oględziny jakiegoś faceta na tzw słupa(zazwyczaj padało na brata albo kolegę który jest fryzjerem i kompletnie się na tym nie zna) miał tylko stać, nie odzywać się, słuchać i potakiwać.
I nagle cuda były. Sprzedawca opowiadał o samochodzie, napędzie, technologii, pokazywał detale i ceny szybowały w dół. Biedaki nie wiedzieli że jestem technikiem mechanikiem i inżynierem materiałowym.
Ja serio jestem przerażona bo oni nie byli świadomi tego że tak bardzo ich zachowanie w stosunku do kobiet i mężczyzn się różni.
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 3

Udowodnij sam sobie jeden z drugim,że można kupić bezwypadkowy od pierwszego właściciela w Niemczech. Ale...Trzeba jechać samemu i wydać nie pare Euro tylko dużo,dużo powyżej ceny giełdowej średniej w Polsce.
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 0

a stary oddaję za bezcen...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2

Bardzo ciężko jest kupić używany samochód

A trafić na dobre auto w dobrej cenie to graniczy z cudem. Ja swojego szukałam pół roku i zaangażowałam w to dużo czasu i kasy na dojazdy. Co ludzie potrafią próbować wcisnąć to żal pupę ściska. Za normalną kasę oferują coś co dawno powinno na złomie leżeć. Heh Mogłabym chyba książkę napisać.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 1

To jeszcze mały pikuś

W komisie Suzuki na trasie Rumia-Reda odmówiono mi prawa do dokonania przeglądu przedzakupowego auta używanego pomimo iż wyłożyłam gotówką równowartość samochodu na stół. Facet stwierdził"Ja się w takie rzeczy nie bawię". Nic dodać nic ująć.
popieram tę opinię 43 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ja będę musiał niedługo kupić auto, raczej używane

I już czuję jak mnie j...ią w du..ala
popieram tę opinię 39 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie bronię handlarzy bo sam miałem z niejednym do czynienia. Ale po części jest to też kwestia wymagań kupujących. Pare lat temu sprzedawałem ponad 20letnie auto i z obserwacji mogę powiedzieć, że oczekiwali stanu salonowego, minimalnego przebiegu, każda ryska dyskwalifikowała auto itd itp. Oczekiwali też opuszczenia ceny o połowę bo "trzeba coś w tym aucie zrobić"
popieram tę opinię 51 nie zgadzam się z tą opinią 3

oczywiście ze sprzedaje i to z wielu powodów.

Bo za maly, bo za duży, bo za wiele pali, bo za szybki, za wolny, za mały bagażnik, bo jednak brzydki, bo się znudził, bo kupuje fajniejszy, bo leasing się skończył i biorę nowy.

Są setki powodów dla których ludzie pozbywają się dobrego auta.
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 5

Handlarze aut...

nie znam branży, w której byłoby mniej uczciwie.
popieram tę opinię 47 nie zgadzam się z tą opinią 2

W salonie też oszukują

bo auta do jazdy testowej są tuningowane przez co mają większą moc i potem jak kupuje się z takim samym silnikiem to słabsze jest.
popieram tę opinię 37 nie zgadzam się z tą opinią 17

z******się po gwarancji i to hurtem.

Nie opłaca się kupować samochodu z salonu, zwłaszcza w Polsce. Sprawdz kolego ile tracisz na wartości już wyjezdzajac z salonu. Do tego jeszcze kredyt to się okaze się stracisz kupe, kupe hajcu na tym. A jak się skończy gwarancja to będziesz becylowal z własnej kieszenie bo sypia się złomy na potege. I jak? Tylko z salonu? Powodzenia.
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 18

2 lata gwarancji jest na wszystko

i producent czy dealer może naskoczyć, bo prawo gwarantuje 2 letni okres gwarancyjny. Dość dużo firm jednak daje dłuższą gwarancje ale nie na wszystko.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 10

masz rację ci sami leszcze nasłuchają się obietnic w tv

i potem lecą głosować.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 10

Jeśli samochód to z d*py chyba.

Z którego salonu Pan jest? ;) tak, samochód z salonu ma masę zalet. Niewypierdziane siedzenia i gwarancja. CHyba, że klasa premium to przynajmniej wnętrza dobrze spasowane. Ale producenci potrafią tak zaprojektować auto, że z******się coś co oczywiście nie będzie objęte gwarancją.
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 7

44% ma cofnięte, a 80% po kolizji?

Czterdzieści i cztery??? Tylko??? Chyba brane pod uwagę były te kupione w salonie, które jeszcze mają pierwszego właściciela.
popieram tę opinię 31 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jeżeli samochód to tylko z salonu.

Nie opłaca się kupować używanych aut, potem wciąż ładuje się kasę w naprawę.
popieram tę opinię 37 nie zgadzam się z tą opinią 69

sprzedaje, tylko wówczas cena jest adekwatna do stanu, w pozostałych przypadkach stan jest adekwatny do ceny
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 1

mam 4 letnie auto, kupiłem nowe z salonu, egzemplarz jak mój na aledrogo z przebiegiem 80tys (zaznaczam, że to diesel), ciągnięty z Belgii kosztuje ok 40% ceny jaką ja zapłaciłem w salonie (dodam, że to wieśwagen); wniosek jest taki, że Belgowie i inni Niemcy kupują diesle, bo klekot takich silników wprowadza w dobry nastrój; jak już kupią wyśnionego diesla to prawie nim nie jeżdżą a po trzech latach sprzedają za mniej niż połowę ceny bo to tacy altruiści są...
popieram tę opinię 83 nie zgadzam się z tą opinią 0