Zawsze marzyłam o mieszkaniu w Gdańsku. Przenoszę się tam na początku marca. Znalazłam pracę. Miałam mieszkać w mieszkaniu mojego partnera, ale się rozstaliśmy. Ja i tak chcę się wyprowadzić. Sprawdzam ceny pokojów do wynajęcia. Po spłacie zobowiązań zostanie mi na utrzymanie 3500 zł netto. Czy uda mi się wynająć za to pokój i się utrzymać? Będę miała premie kwartalne i mam oszczędności. Proszę o opinię innych samotnych.